przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Kłodawa, Deszczno, Santok... Gdzie najwięcej firm? Ilu bezrobotnych?

Z MIASTA


2015-04-03 18:33
69120

(fot. Adam Oziewicz)

Jak się mają najbliższe gorzowianom samorządy? Na przykład Kłodawy lub Deszczna. Aby wiedzieć, trzeba zestawić odpowiednie dane i wskazać tę gminę, która wypada najlepiej. Dla czytelników portalu mamy garść informacji o najbliższych sąsiadach.

Na początek zebraliśmy dane z ewidencji podmiotów gospodarczych w poszczególnych gminach. Wynik? W Kłodawie działa najwięcej firm – 996 z zastrzeżeniem, że z tej liczby 104 są zawieszone, z kolei 71 zostało założonych w 2014 roku (Deszczno ogółem: 716, zał. w 2014: 79 / Santok ogółem: 501, zał. w 2014: 58 / Bogdaniec ogółem: 355, zał. w 2014: 44 / Lubiszyn ogółem: 325, zał. w 2014: 33).

Kolejny ważny parametr: rocznie miastu na rzecz każdej z gmin ościennych ubywa przynajmniej kilkadziesiąt osób (spadek liczby osób zameldowanych na pobyt stały w Gorzowie: 2014 rok: 593, 2013 rok: 623, 2012 rok: 526), a to oznacza spadek dynamiki wzrostu dochodów w budżecie. Ale istotne zastrzeżenie: dodatnie saldo migracji mają jedynie największe metropolie, ale i tam występuje odpływ części mieszkańców na obszary podmiejskie – pod Poznań czy Warszawę. Jednak tam sytuację ratuje naturalny napływ z zewnątrz. Z kolei w miastach średniej wielkości, też w Gorzowie, migracja z zewnątrz jest na bardzo niskim poziomie.

Mieszkańcy Gorzowa nie czerpią bezpośrednich profitów z faktu, że jego sąsiad w gminie ma dobry dojazd do miasta, może korzystać z miejskich instytucji kultury czy komunikacji publicznej. To istotny problem, stąd w wielu samorządach są karty mieszkańca – ich posiadacze, w zamian za zameldowanie w mieście, część usług publicznych mają za darmo lub po znacznie niższych cenach. To ma zmotywować do odprowadzania podatków właśnie do miejskiej kasy a nie do gminy sąsiedniej. Bo to gorzowianin niesie na sobie ciężar rozwoju Gorzowa, z którego korzysta jego sąsiad z ościennej gminy – to właśnie mieszkaniec Santoka, Bogdańca czy Lubiszyna ma do dyspozycji typowo miejską infrastrukturę choć na nią się nie składa w postaci podatków.

Dochody/wydatki w budżecie (parametry gmin za ostatnie trzy lata 2012-2014):

Kłodawa – 2012: 22 802 000 / 21 054 400, 2013: 24 806 118 / 22 190 761, 2014: 25 811 535 / 23 978 844

Deszczno – 2012: 24 063 000 / 23 346 300, 2013 (z projektu): 22 644 433 / 21 442 685, 2014 (planowane): 22 761 822 / 22 286 307

Santok – 2012: 21 259 000 / 18 069 383, 2013: 20 987 100 / 20 220 128, 2014: 25. 444 177 / 24 073 130

Lubiszyn – 2012: 20 915 900 / 20 019 500, 2013: 23 448 891 / 22 722 670, 2014: 20 973 635 / 22 455 046

Bogdaniec – 2012: 19 262 000 / 20 395 900, 2013: 19 689 525 / 18 239 103, 2014 (planowane): 18. 279 864 / 18. 279 864

Powierzchnie gmin:

Kłodawa – 234,83 km2; Lubiszyn – 205,3 km2; Deszczno – 168,35 km2; Santok – 168,3 km2; Bogdaniec – 112,12 km2.

Określając potencjał gmin najważniejsze w strukturze dochodów i wydatków budżetowych są dochody własne – ich podstawową składową jest podatek od nieruchomości oraz udział w podatku dochodowym od osób fizycznych. Z kolei subwencje ogólne czy dotacje celowe w znacznie mniejszym stopniu określają poziom rozwoju społeczno-gospodarczego jednostek samorządu. Dlaczego właśnie dochody w budżecie gminy z PIT i CIT są kluczowe? Bo na przykład pokazują nasycenie przedsiębiorstwami. Z kolei dochód z podatku od nieruchomości trzeba potraktować jak parametr pomocniczy, bo w Polsce nie zależy on wprost od rynkowej wartości nieruchomości.

Dochody w budżecie z podatku od nieruchomości (parametry gmin za ostatnie trzy lata 2012-2014):

Kłodawa – 2012: 4 351 400, 2013: 5 513 293, 2014: 5 415 219

Santok – 2012: 3 500 000, 2013: 3 800 000, 2014: 3 900 000

Deszczno – 2012: 2 914 200, 2013: 3 100 000, 2014: 3 570 000

Lubiszyn – 2012: 3 334 100, 2013: 5 507 902, 2014: 3 350 000

Bogdaniec – 2012: 2 109 783, 2013: 2 457 633, 2014: 3 520 000

Udział gminy w podatku dochodowym – os. prawne (CIT) / os. fizyczne (PIT) (parametry gmin za ostatnie trzy lata 2012-2014):

Kłodawa – 2012: 74 800 / 6 213 600, 2013: 45 707 / 7 214 706, 2014: 60 000 / 7 353 120

Deszczno – 2012: 73 000 / 4 761 000, 2013: 90 000 / 4 892 171, 2014: 20 000 / 5 173 910

Santok – 2012: 75 000 / 4 225 321, 2013: 80 000 / 4 308 184, 2014: 70 000 / 4 723 866

Bogdaniec – 2012: 91 600 / 3 161 000, 2013: 88 706 / 3 352 412, 2014:105 000 / 3 731 478

Lubiszyn – 2012: 77 100 / 2 409 800, 2013: 145 287 / 2 556 446, 2014: 50 000 / 3 145 050

Dla porównania udział Gorzowa w dochodach z CIT i PIT – z projektów budżetów: 2015: 5 400 000 / 89 563 753; 2014: 5 330 000 / 83 049 593 oraz ze sprawozdań z wykonania budżetów – 2013: 5 801 204 / 79 341 875; 2012: 5 500 654 / 75 924 819; 2011: 5 099 230 / 71 681 103; 2010: 6 532 928 / 66 855 233

Liczba mieszkańców w gminie? To też waży wskaźnik. Podobnie jest z liczbą nowych mieszkańców, ale z pewnym zastrzeżeniem: gdy rośnie trudno stwierdzić jaki jej procent stanowią ci, którzy wyprowadzili się z Gorzowa. Aby zbadać migracje stałe trzeba by obserwować konkretnego Kowalskiego gdy wy rejestrowuje się z Gorzowa, „iść za nim” izobaczyć w którym urzędzie gminy się zamelduje. Wydaje się proste, ale nikt tego nie śledzi i nie ma takich danych. To dylemat statystyki publicznej: mieć dane czy nie narażać się na zarzut totalnej inwigilacji. Tak czy inaczej odpływ ludzi z Gorzowa musi być wprost związany z wzrostem liczby nowych mieszkańców w gminach.

Liczba mieszkańców / liczba nowych mieszkańców w każdym roku (parametry gmin za ostatnie trzy lata 2012-2014):

Deszczno – liczba mieszkańców: 8720, przez ostatnie trzy lata każdego roku przybywa tam ponad 100 osób

Santok – liczba mieszkańców: dane za 2012 – 7972, 2013 – 8162, występuje tam stała tendencja wzrostowa (około 100 osób rocznie)

Kłodawa – liczba mieszkańców: 7909, przez ostatnie lata każdego roku przybywa gminie około 100 nowych mieszkańców, ale w ubiegłym roku było ich 150

Bogdaniec – liczba mieszkańców: 2012 – 6898, 2013 – 6930, 2014 – 6942

Lubiszyn – liczba mieszkańców: 8122

Warto też porównać liczbę osób bez pracy. Gdyby przyłączyć sąsiednie gminy do Gorzowa to miasto „zyskałoby” również sporą grupę bezrobotnych – w sumie 1215 osób (stan z 31 grudnia 2014). W tej klasyfikacji najkorzystniej wypada Bogdaniec ze 188. osobami bez pracy (Kłodawa 211, Deszczno 255, Santok 272 a Lubiszyn 289). O tym czy gmina rzeczywiście jest atrakcyjna mówi też liczba zarejestrowanych firm z kapitałem zagranicznym – jeżeli jest wysoka to znaczy, że jest tam dobry grunt dla stosunkowo bardziej innowacyjnej gospodarki.

----

Dane wybraliśmy ze sprawozdań bądź projektów budżetów gmin za ostatnie trzy lata, także z informacji Powiatowego Urzędu Pracy oraz danych GUS-u.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x