W kraju huczy o naszych wyciętych parlamentarzystach
WYBORY 2015
fg
2015-07-31 13:35
75833
Helena Hatka, Krystyna Sibińska i Bożena Sławiak nie znalazły się na liście wyborczej przygotowanej przez lubuskie władze PO
Szerokim echem roznosi się po krajowych mediach decyzja władz lubuskiej Platformy Obywatelskiej o nie umieszczeniu na wstępnej liście wyborczej gorzowskich parlamentarzystów.
Witold Pahl, Krystyna Sibińska i Helena Hatka poza listą Platformy Obywatelskiej na najbliższe wybory parlamentarne. Decyzja lubuskich władz partii odbiła się szerokim echem nie tylko w lokalnych mediach. O sprawie piszą m.in. „Fakt” i natemat.pl a portal 300polityka.pl przytacza słowa szefowej lubuskiej PO Bożenny Bukiewicz, jakie miały paść podczas posiedzenia rady regionu. Bukiewicz miała powiedzieć w kontekście Witolda Pahla, od niedawna doktora prawa, reprezentującego Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym „Po co nam eksperci na liście, skoro i tak przegramy wybory?.
Liderem listy ma być sama Bukiewicz, tuż za nią Stefan Niesiołowski, łodzianin, który już we wcześniejszych wyborach startował z okręgu lubuskiego. Spośród kandydatów z Gorzowa na 3. miejscu znalazł się Piotr Dębicki, były prezes a obecnie dyrektor ds. lecznictwa gorzowskiego szpitala. Jest także m.in. Michał Wasilewski, wieloletni prezes stowarzyszenia Młodzi Demokraci, ostatnio pracujący dla wojewody Katarzyna Osos (także ma kandydować) oraz gorzowska radna Izabela Piotrowicz.
Na liście zabrakło także pochodzącej z Sulęcina posłanki Bożeny Sławiak. Decyzję lubuskich władz PO może jeszcze zmienić zarząd krajowy partii.
Komentarze: