Co jeszcze na sesji? Zlikwidowali, przesunęli, pożegnali
Z MIASTA
2016-02-12 10:52
50610
Sporo dyskusji o placówce wsparcia dziennego, którą radni (niejednogłośnie) zdecydowali zlikwidować, a ponadto pożegnanie Romana Sondeja i pieniądze na budowę żłobka: to działo się podczas sesji Rady Miasta.
Placówka wsparcia dziennego (dla dzieci w wieku 3-5 lat) przy Kazimierza Wielkiego zostanie zlikwidowana. To niejednogłośna decyzja radnych: dziewięciu było za (część PO i Gorzów Plus), pięciu przeciw a sześciu wstrzymało się od głosu. Miasto chce przekazać od 1 kwietnia to zadanie organizacji pozarządowej. Skąd taka decyzja? - Organizacja pozarządowa ma większe możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych – tłumaczy Justyna Pawlak, dyrektor Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie.
Według zapewnień magistratu, dzięki takiej zmianie z pomocy skorzysta dwa razy więcej dzieci. Z decyzją władz nie zgadza się kierownictwo placówki wsparcia dziennego. - Nikt z nami tego nie konsultował. Żaden radny do nas nie przyszedł. Organizujemy dzieciom dodatkowe zajęcia, wycieczki, wyjścia nad jezioro. Staramy się pozyskiwać na to fundusze, żeby rodzice z rodzin niewydolnych nie musieli płacić – powiedziała Dantua Prościak, kierownik placówki.
Radni zdecydowali wczoraj również o przesunięciu w budżecie kolejnych dwóch milionów złotych na budowę żłobka na 100 miejsc przy ulicy Maczka. Wcześniej zarezerwowano 1,1 miliona. - Podejmiemy starania, żeby pozyskać 3 miliony złotych z rządowego programu „Maluch”. Jeśli się uda, w grudniu będzie można oddać klucze do nowego obiektu – poinformował wiceprezydent, Łukasz Marcinkiewicz.
Wczorajsza sesja była też pożegnaniem Romana Sondeja, który w związku z objęciem funkcji dyrektora generalnego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, musiał złożyć mandat. W jego miejsce wejdzie Paweł Ludniewski. - Z ciężkim sercem, ale musiałem podjąć tę decyzję. Czułem się dobrze w roli radnego, mogłem poznać funkcjonowanie miasta z każdej płaszczyzny jako członek praktycznie wszystkich komisji. Myślę jednak, że zmiana wyjdzie radzie na dobrze. Świeże spojrzenie przynosi sporo korzyści. Sądzę, że Paweł Ludniewski będzie dobrym radnym. To kreatywny człowiek, nie bojący się odważnych zadań – ocenił Sondej.
Komentarze: