Marszałek Polak w Gorzowie: nie ma na co czekać!
Z MIASTA
oprac. ao
2016-10-18 15:35
48643
O ZIT-ach dla Gorzowa w Gorzowie. Marszałek Elżbieta Polak nie tylko o radioterapii przy szpitalu, także oko w oko z Jackiem Wójcickim – osobiście przypomniała prezydentowi, że ociąga się z aplikowaniem o unijne miliony.
Powód spotkania: słabe tempo aplikowania o środki w ramach gorzowskich Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych). Chodzi o istotną kwotę dla rozwoju miasta – 49 mln euro przyznanych z RPO Lubuskie 2020 gorzowskiemu MOF-owi z Gorzowem właśnie, także z gminami Bogdaniec, Deszczno, Santok i Kłodawa.
Gorzowski MOF jako pierwszy podpisał porozumienie w ramach ZIT-ów. Szybko też została przyjęta strategia gorzowskich ZIT-ów. Głównym ich celem jest zabezpieczenie potrzeb mieszkańców, które nie ograniczają się do granic administracyjnych jednej gminy, ale wykraczają poza ten obszar.
W ocenie marszałek Elżbiety Polak, tempo ubiegania się o środki w ramach gorzowskich ZIT-ów pozostaje niezadowalające, w stosunku do możliwości oraz tempa w jakim do urzędu marszałkowskiego (jako instytucji zarządzającej RPO) napływają wnioski ze strony zielonogórskich ZIT-ów.
Stąd marszałek Polak wczoraj w Gorzowie, na spotkaniu z prezydentem Jackiem Wójcickim przedstawiła stan przygotowania oraz zachęcała do szybszego aplikowania o środki. Zwłaszcza, że w sierpniu, podczas posiedzenia komitetu monitorującego RPO przedstawiciel gorzowskiego magistratu zadeklarował, że w tym roku gorzowski Miejski Obszar Funkcjonalny zakontraktuje i wykorzysta 80 mln zł z puli obejmującej 49 mln euro w ramach ZIT do roku 2020.
Co ciekawe, lubuskie jest jedynym regionem w Polsce, które posiada dwa odrębne ZIT-y dla dwóch miast stołecznych. W woj. kujawsko-pomorskim, również posiadającym dwie stolice, istnieje jeden ZIT obejmujący jeden obszar funkcjonalny Bydgoszczy i Torunia.
Komentarze: