przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Miasto: Nie ma wyjścia. Trzeba ciąć

Z MIASTA


2016-12-05 14:27
52091

(fot. Adam Oziewicz)

Miasto planuje wycinkę na Kostrzyńskiej – urzędnicy uważają, że tego nie da się uniknąć. Powód? Bezpieczeństwo kierowców. Mieszkańcy w petycji do prezydenta oceniają, że da się tak wszystko przygotować, aby nie było aż tak dużych strat. A chodzi o 250 drzew. 

W maju tego roku miasto wystąpiło do ministerstwa infrastruktury i budownictwa o wydanie odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych dla projektu przebudowy Kostrzyńskiej – chodziło właśnie o uniknięcie wycinki. Minister nie wyraził zgody na odstępstwo, obwarował to wymogami bezpieczeństwa kierowców – to oznacza, że nie da się uniknąć wycinki.    
   
W październiku ponowiliśmy wystąpienie. Argumentowaliśmy, że chodzi o względy społeczne – zielony charakter miasta, że mieszkańcy są bardzo związani z miejskimi zielonymi korytarzami. Drzewa miały też stanowić barierę akustyczną – wyjaśniał dziś na konferencji w magistracie Jacek Szymankiewicz, wiceprezydent miasta.        

Drzewa przy Kostrzyńskiej rosną w odległości od 80 centymetrów do 2 metrów od krawędzi jezdni. Przepisy wymagają, aby odległość była nie mniejsza niż 3 metry. To przesądziło o wycince.  

Przypomnijmy, największe kontrowersje wzbudzają plany usunięcia alei lipowej wzdłuż ulicy Kostrzyńskiej – chodzi o 122 drzewa. 40 z nich koliduje z zatokami, chodnikami, ścieżkami rowerowymi i przejściami dla pieszych. Z kolei 82 będą wycięte z uwagi na to, że ograniczają widoczność na 32 zjazdach na ulicę Kostrzyńską.   

Agnieszka Surmacz, dyrektor wydziału inwestycji i remontu dróg zaznaczyła, że przesuwanie zatok autobusowych nie zawsze może być w zgodzie z przepisami technicznymi. – Propozycje mieszkańców dotyczące lokalizacji celem uniknięcia wycinki niekoniecznie muszą być zgodne z przepisami – zauważyła. Urzędnicy zapewnili, że wspólnie z projektantami ustosunkują się do propozycji autorów petycji – punkt po punkcie.    

Miasto wystąpiło do ministerstwa o udzielenie odstępstwa z uwagi na odległość drzewa od jezdni poniżej 3 metrów – minister wyraził zgodę na pozostawienie tych, które nie ograniczają widoczności na zjazdach i skrzyżowaniach ulicy Kostrzyńskiej. Chodzi o bezpieczeństwo ludzi wyjeżdżających z domów i przyległych ulic, zarazem włączających się do ruchu na drodze wojewódzkiej.

Po jej przebudowie ruch na ulicy zdecydowanie wzrośnie i względy bezpieczeństwa będą szczególnie istotne.

Od placu Słonecznego do węzła S-3 czyli na całej długości ulicy Kostrzyńskiej będzie wyciętych 250 drzew, ale wśród nich 70 samosiejek o niewielkiej wartości przyrodniczej.

Drzewo uzyskane z wycinki trafi jako opał do miejskich przedszkoli i szkół – tam gdzie ogrzewanie odbywa się za pomocą pieców centralnego ogrzewania.        

Miasto podkreśla, że na Kostrzyńskiej będą nowe nasadzenia kompensacyjne, ale nie aż w takiej skali jak obecny drzewostan. Biorąc pod uwagę wymogi ministerstwa, nie ma tam zbyt wiele miejsca na nasadzenia zastępcze. Na pewno wzdłuż nowej ulicy będzie około 5 tysięcy krzewów i 27 drzew. Już na etapie realizacji będzie brane pod uwagę zwiększenie liczby nowych nasadzeń.

A na jakim etapie jest wyczekiwana przebudowa? Został złożony wniosek o wydanie decyzji ZRID, zostało też wszczęte postępowanie – wniosek jest procedowany. Miasto ocenia, że decyzję uzyska do końca roku, aby móc podpisać umowę o dofinansowanie z ZIT. Aktualnie urzędnicy przygotowują SIWZ to dokument niezbędny do wyłonienia wykonawcy robót. Przetarg ma być rozstrzygnięty na początku kwietnia 2017 roku. Prace mają potrwać do końca 2018 roku.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x