25. Finał WOŚP: Liczenie w sztabach. Ale suma!
Z MIASTA
2017-01-16 00:26
56380
Z licytacji rekordowo: 23 tysiące. W gimnazjum też: 43 tysiące. U Szefa przeliczono niespełna 1/5 puszek i wyszło: około 40 tysięcy, a w Gastronomiku po połowie jest 25 tysięcy. To znaczy, że o północy mamy ponad 131 tysięcy! Rano będzie jeszcze więcej! Czy najwięcej w dziejach Orkiestry?
Od 20.00 w trzech gorzowskich sztabach wielkie liczenie. Mamy dane od Marty, Pawła i Dawida. To bardzo obiecujące wiadomości. Szefowa sztabu w klubie U Szefa zaznacza, że dotąd żadna gorzowska orkiestrowa licytacja nie przyniosła tak wiele. – 23 tysiące tylko z samej sceny to absolutny rekord – mówi zadowolona. Ma też dobre wieści od swoich 220 wolontariuszy. Po przeliczeniu zaledwie 40 z ponad 200 puszek wyszło, że U Szefa zebrano około 40 tys. Liczenie ciągle trwa i dopiero późną nocą będzie znana ostateczna kwota.
Równie dobre informacje ma Paweł Anioł z Gastronomika. – Po przeliczeniu połowy puszek na koncie mamy 25 tysięcy – powiedział zmęczony, ale bardzo zadowolony z wyniku.
A co w gimnazjum przy Zamenhofa? Tu w porównaniu z ubiegłym rokiem – wtedy działali na rzecz Orkiestry po raz pierwszy – suma dwa razy większa: 43.845 zł. Dawid Wachowiak, szef sztabu tuż przed północą powiedział, że to sama końcówka liczenia, ale na pewno jeszcze odrobinę urośnie. Zdradził, że wśród jego sześćdziesięciu wolontariuszy był jeden gimnazjalista, który zdołał zgromadzić w puszcze aż 1979 zł – to rekordowa suma!
Na ten moment Gorzów dla Orkiestry ma 131 tysięcy, a będzie znacznie więcej. Sprawdziliśmy, ile o tej porze było w tamtym roku. I co? Było dokładnie tyle samo. Czy uda się pobić rekord z 24 Finału? 191 tys. 996 zł i 12 gr. Wiele wskazuje, że tak, ale wszystko jasne będzie dopiero późno w nocy, a my wrócimy do ostatecznej sumy rano.
Komentarze: