przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Operator odcina prąd! Ale jak?!

Z MIASTA

Adam Oziewicz
2019-08-26 11:36
3708

(fot. Adam Oziewicz)

Nasza Czytelniczka ma złe doświadczenie ze spółką Enea – uważa, że operator z Poznania nieprzyjaźnie traktuje swoich klientów. Opisała nam swoją sytuację.    

Nasza Czytelniczka (dane do wiadomości redakcji) jest przekonana, że podobny kłopot dotyczy dużej grupy ludzi, klientów Enea S.A. w Poznaniu. Chodzi o wyłączenia prądu w trybie windykacji. Procedura operatora jest tak błyskawiczna, że nawet kilkudniowe przekroczenie terminu zapłaty powoduje wyłączenie prądu.      
 
Gorzowianka zwraca uwagę, że operator informację o wyłączeniu prądu pozostawia po dokonaniu odłączenia, a nie z wyprzedzeniem chociażby jednodniowym, umożliwiającym uregulowanie zaległości (choć druk informacji mówi o planowanym wyłączeniu energii elektrycznej).    
 
Ale nie to jest najgorsze. Czytelniczka opisując szczegóły rozliczania z Eneą i w konsekwencji wyłączenie prądu uważa, że zastosowana w roku bieżącym – przynajmniej w jej przypadku – praktyka sprowadziła się do poinformowania o zaliczkach na rok następny na odwrocie faktur rozliczających zużycie prądu za rok ubiegły. Do tych faktur nie załączono odpowiednich druków, w związku z czym wiele osób – także nasza Czytelniczka – oczekiwało tychże druków i w sposób niezawiniony doszło do opóźnień w zapłacie. W przedstawionym przypadku to zaledwie kilka dni. 
 
Co obecnie oznacza pozbawienie prądu? Nie trzeba wyjaśniać... Wystarczy pomyśleć o osobach chorych, w wielu przypadkach zależnych od urządzeń zasilanych prądem, o rozregulowaniu urządzeń elektronicznych... 
 
– Czy Enea nie bierze pod uwagę ewentualnych procesów o odszkodowania? – pyta retorycznie nasza Czytelniczka. Nie ma wątpliwości, że postępowanie operatora wobec własnych klientów jest nieetyczne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
 
– Czyżby koszt przesyłania druków faktur i opłata za ponowne podłączenie prądu przewyższały ogrom szkód materialnych i moralnych, jakie ponieśli ludzie pozbawieni prądu? Przecież Enea krzywdzi własnych klientów, z których opłat się utrzymuje i o których powinna dbać. Czyżby był to skutek monopolizacji, która powoduje utratę z pola widzenia dobra ludzi, powoduje brak wzajemnego zaufania i życzliwości? – zastanawia się z żalem w mailu przesłanym do redakcji.
W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x