przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Niebezpiecznie na pasach przy SP 7

Z MIASTA

Adam Oziewicz
2019-11-26 09:59
23562

(fot./źródło: street view)

Problem na pasach przez al. Konstytucji 3 Maja: na wysokości SP 7 sygnalizacja zezwala na przejście pieszym, ale w tym samym czasie jadący od strony Estkowskiego mają zieloną strzałkę. To prowadzi do niebezpiecznych sytuacji na drodze.  

Nasz Czytelnik Jacek zwrócił uwagę i poprosił portal o interwencję. W czym rzecz? Kierowcy jadący Estkowskiego obok galerii Askana, od centrum w stronę os. Staszica, najpierw mijają sygnalizację świetlną dla pojazdów i pieszych – gdy zapali się dla nich zielone światło bądź zielona strzałka jadą po pasie w prawo. Z kolei na następnej zebrze, już na al. Konstytucji 3 Maja, mogą trafić na żółte pulsujące, ostrzegające, że piesi mają zielone światło i są na przejściu.              
 
Jak zaznacza nasz Czytelnik, problem w tym, że kierowcy często ignorują ostrzeżenie – przejeżdżają gdy jest zielone dla pieszych. Rodzice dzieci ze szkoły sąsiadującej z przejściem interweniowali w wydziale ruchu – domagali się zmiany programu świateł, ale bez skutku.
 
Pytanie, czy da się zaprogramować światła tak, aby wykluczyć zieloną strzałkę dla samochodów w czasie zielonego światła dla pieszych? Jak się okazuje, sprawa nie jest prosta. 
 
Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu przypomina, że we wspomnianym miejscu zielona warunkowa strzałka nie zapala się w momencie, gdy piesi mają zielony sygnał na przejściu. Ale dopuszczone jest jednoczesne zapalenie się światła zielonego ogólnego dla kierowców jadących z Estkowskiego w prawo w kierunku al. Konstytucji 3 Maja i pieszych przechodzących przez jezdnię al. Konstytucji 3 Maja w jednym czasie.
 
– Dopuszczenie jednoczesnego zielonego dla pojazdów jadących w prawo i pieszych jest powszechną praktyką. Ma na celu płynność ruchu. Występuje niemal na każdym skrzyżowaniu z sygnalizacją. Obowiązkiem kierowców jest znajomość przepisów i zachowanie należytej ostrożności – podkreśla.  
 
Miejski inżynier ruchu zwraca na jeszcze inny aspekt sprawy: problemem tego skrzyżowania jest geometria: łagodny łuk i odległość do przejścia. Sprzyjają one rozpędzaniu się kierowców. Sygnał ogólny S-1 wyraźnie informuje, że nie jest to relacja bezkolizyjna i kierowca powinien spodziewać się w tym samym momencie sygnału zielonego dla relacji kolizyjnej z innymi użytkownikami drogi np. z pieszymi. Stąd projektant sygnalizacji w celu poprawy bezpieczeństwa zaprojektował dodatkowy sygnał ostrzegawczy przed przejściem, uruchamiany 1 sekundę przed sygnałem zielonym dla pieszych. Poprawia to bezpieczeństwo ruchu drogowego.
 
– Trzeba mieć jednak świadomość, że wyeliminowanie opisanej sytuacji, spowodowałoby znaczne pogorszenie przepustowości na skrzyżowaniu i całkowitą zmianę strategii sterowania nie tylko na tym skrzyżowaniu, ale również na skrzyżowaniach sąsiednich, a są one skoordynowane ze sobą. Zmiana taka najpewniej sparaliżowałaby ruch samochodów w tej części miasta i protesty kierowców. Gorzów nie ma centrum zarządzania ruchem oraz innych narzędzi pozwalających na zdalne zmiany programów czy ich testowanie – argumentuje R. Krajczyński. 
 
Dodaje też, że sygnał zielony dla pieszych na tym przejściu jest bardzo długi i daje pieszym możliwość przejścia przez obie jezdnie, bez konieczności zatrzymania na pasie rozdziału. Zmiany, musiałyby więc doprowadzić do zmiany tego warunku. Mogłoby to zaburzyć istniejący cykl organizacji ruchu na skrzyżowaniu albo spowodować powstanie innej kolizji.
 
Miasto, mając na uwadze zgłoszenia mieszkańców, dokona analizy sytuacji na komisji BRD. Urzędnicy zwracają uwagę, że na opisywanym skrzyżowaniu wprowadzane są zmiany w organizacji ruchu związane z przebudową Sikorskiego, dlatego ewentualne zmiany w docelowej organizacji ruchu będą możliwe dopiero po zakończeniu inwestycji.
 
Dodajmy, że pracownicy wydziału dróg urzędu miasta weryfikowali temat w maju bieżącego roku (bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia), w rezultacie sprawa została skierowany do komendy miejskiej policji w Gorzowie, bo część kierowców w newralgicznym miejscu zachowuje się nieprawidłowo – przekracza przepisy.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x