Trzy lata bez katedry, ale wraca

W sobotę, 1 lipca 2017 roku, w czasie obchodów jubileuszu miasta wybuchł pożar w katedrze. Ogień strawił wnętrze wieży na najwyższych kondygnacjach. W akcji ratowania zabytku brało udział ponad 300 strażaków. Położona w centrum XIII-wieczna katedra, to jedna z najciekawszych i – obok średniowiecznych murów miejskich – najstarszych budowli, będąca świadkiem bogatej historii miasta.

 

Dla większości, bez względu na wiek czy wyznanie, stanowi nieodzowny element miejskiego krajobrazu. Jest miejscem, z którym wiążą się ważne wspomnienia wielu osób. Pożar pokazał jedność i solidarność gorzowian – katedra jest symbolem, który łączy mieszkańców. 

 

Wciąż trwa jej odbudowa, mająca przywrócić dawny blask. Prace są na tyle zaawansowane, że już wkrótce znów będzie można ujrzeć jej odrestaurowane oblicze.

 

Rekonstrukcja katedralnej wieży, która ucierpiała podczas pożaru jest na ukończeniu. Wieża wraz z kopułą, iglicą i latarnią jest gotowa. Elewacja całego zabytku, cegła po cegle przeszła gruntowną renowację. W środku aktualnie układana jest posadzka, po tym przyjdzie czas na renowację prezbiterium.

 

 

Komentarze: