Za to kierowca volvo wyląduje przed sądem
Z MIASTA
red.
2020-10-27 11:36
11240
Policjanci z kojarzonej już grupy SPEED namierzyli osobowe volvo – kierowca gnał w nocy przez Gorzów. Pomiar wideorejestratorem wykazał prędkość 157 km/h. Co gorsze, człowiek za kierownicą był pijany...
44-latek w niedzielę wieczorem, 25 października gnał ulicami Gorzowa samochodem marki Volvo. Pojazd trafił na policjantów lubuskiej grupy SPEED. Funkcjonariusze widzieli, że wyraźnie przekracza dopuszczalną prędkość, dlatego dokonali pomiaru wideorejestratorem znajdującym się w nieoznakowanym radiowozie. Urządzenie pomiarowe wskazało, że volvo jedzie 157 kilometrów na godziną w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie do tak zwanej „siedemdziesiątki”.
– Policjanci natychmiast przerwali ryzykowną jazdę i zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Gdy tylko podeszli do kierującego, od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Zbadali 44-letniego mężczyznę na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że miał on ponad 1,5 promila – informuje sierżant sztabowy Mateusz Sławek z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Gorzowie.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości połączone z nadmierną prędkością to zachowanie skrajnie niebezpieczne i powodujące ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Na szczęście ryzykowna jazda 44-latka została przerwana przez policjantów grupy SPEED. Dzięki funkcjonariuszom mężczyzna nie stwarza już zagrożenia. Zostało zatrzymane mu prawo jazdy, a za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem. 44-latkowi za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz kierowania. Dodatkowo, za popełnione wykroczenia, policjanci nałożyli na niego mandat karny w kwocie tysiąca złotych.
Od początku 2020 roku lubuscy policjanci zatrzymali 2128 nietrzeźwych kierujących oraz odebrali prawo jazdy 857 osobom, które w terenie zabudowanym przekroczyły dopuszczalną prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę.
Komentarze: