przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Lewica do rady miasta. Okręg 3: J. KOCHANOWSKI / J. ZIÓŁKOWSKI

Z MIASTA

ao
2024-04-03 10:44
3860

na zdjęciu: Jan Kochanowski oraz Jakub Ziółkowski

Okręg 3 (Centrum, Os. Staszica i Śródmieście). Przedstawiamy kandydatów Lewicy do rady miasta Gorzowa. Tym razem to Jan KOCHANOWSKI oraz Jakub ZIÓŁKOWSKI. 

Jan KOCHANOWSKI, okręg 3, pozycja 1
Od lat aktywny samorządowiec – były radny miasta, przewodniczący sejmiku województwa gorzowskiego, także sejmiku lubuskiego, poseł czterech kadencji – przewodniczył komisji samorządu terytorialnego i polityki regionalnej. Aktywnie działał przy tworzeniu kodeksu wyborczego, ustawy samorządowej, ustawy warszawskiej. 
 
Jest niekwestionowanym ekspertem w dziedzinie samorządu terytorialnego. Uważa, że radny powinien dbać o rozwój miasta, tak aby w rezultacie urzędnicy kreowali nowe możliwości dla działania mieszkańców, w oparciu o programy wieloletnie. Tak aby następujące po nas pokolenia mogły w Gorzowie mieszkać, rozwijać zawodowo czy rozwijać swoje pasje. Wszelkie działania powinny być podporządkowane zahamowaniu wyludniania miasta oraz przyciąganiu nowych mieszkańców.
 
Rada miasta ma inspirować i kontrolować prezydenta miasta, ponadto na bieżąco reagować i realizować potrzeby, postulaty gorzowian. Kandydat zwraca uwagę, że obecnie dla miasta najważniejszą jest gospodarka – jej należy poświęcić najwięcej uwagi. Dlatego swoją rolę do spełnienia widzi w komisji gospodarki i rozwoju. Ale nie jest mu obca także kwestia sportu – pełnił funkcję wojewódzkiego prezesa związku piłki ręcznej, sam grał w piłkę ręczną. Równie bliskie są mu sprawy społeczne. 
 
W swoim okręgu dostrzega przynajmniej kilka spraw do załatwienia – do rozwiązania jest choćby problem parkowania przy Arenie Gorzów podczas koncertów i wydarzeń sportowych. Także w ogóle parkowania i parkingów w centrum i na os. Staszica. Są jeszcze gorzowianie mieszkający przy drogach gruntowych, bez dostępu do kanalizacji – to również wymaga natychmiastowego działania. W wielu rejonach ludzie zmagają się z brakiem ulicznego oświetlenia. 
 
Do zrobienia jest też budynek po policji przy Obotryckiej – to że w tej sprawie od lat nic się nie dzieje uważa za karygodne. Podobnych miejsc w centrum miasta jest wiele – magistrat nie może przymykać oko na takie obiekty w śródmieściu, nawet jeżeli są w rękach prywatnych. Trzeba usystematyzować działania i sukcesywnie porządkować śródmieście. – Należy podkręcać tempo i nadrabiać zaległości. Pomysłów na to mi nie brakuje – zaznacza kandydat.
 
Jakub ZIÓŁKOWSKI, okręg 3, pozycja 2
Wśród głównych zainteresowań kandydata jest rozwój Gorzowa – chce zapobiec emigracji młodych ludzi, aby w większym stopniu wiązali swoją przyszłość z miastem. Pomóc ma w tym podniesienie atrakcyjności miejscowych uczelni przez organizację zagranicznych wydziałów i modyfikację kierunków studiów, tak aby odpowiadały na potrzeby rynku pracy. Chce także wspierać rozwój atrakcyjnych miejsc pracy w gastronomii, rozgrywce, kulturze oraz rekreacji i sporcie. Które będą alternatywą dla pracy w fabrykach. To działanie ma przyciągnąć również młodzież z okolicznych miejscowości i miast do Gorzowa.
 
J. Ziółkowski jest zdania, że Gorzów powinien wykorzystać piękną poniemiecką architekturę i warunki urbanistyczne, szczególnie centrum. Wszystkie stare kamienice przy Chrobrego, Mieszka I, Dąbrowskiego, Armii Polskiej, właściwie całe Nowe Miasto, powinno być przez magistrat poddane rewitalizacji. Za tym procesem musi być realizowane stylowe oświetlenie oraz duża ilości drzew i krzewów. Ale nie sadzona w betonowych donicach, jak to ostatnio się u nas dzieje. Tak powstanie piękna starówka, która będzie wizytówką i atrakcją miasta.
 
Kolejnym ważnym elementem ożywienia Gorzowa ma być promocję miasta i lobbowanie za organizowaniem wydarzeń kulturalno-rozrywkowch. Niech centrum Gorzowa będzie miejscem spotkań, wieczornych wyjść, wydarzeń kulturalnych! Chce, aby Gorzów stał się miastem trendy, miało swój niepowtarzalny styl. – Kandydat na prezydenta D. Jacek Bachalski mówił, że Gorzów może być wyjątkowy. W pełni się pod tym podpisuję. Miasto ma potencjał do stworzenia dobrych warunków do życia – zaznacza.
 
Zależy mu też na dobrym kontakcie z gorzowianami. Dlaczego? – To źle gdy radny interesuje się mieszkańcami jedynie podczas kampanii wyborczej – zasypuje miasto tysiącami banerów i ulotek, gdy potrzebuje głosów. Prawdziwy radny powinien dbać o interesy mieszkańców przez całą kadencję – podkreśla. Dodaje, że poza dyżurami radnych powinny odbywać się też konsultacje społeczne i otwarte rozmowy na temat konkretnych miejskich problemów. Radym jest się 5 lat a nie tylko w czasie kampanii!
 
Uważa, że zadaniem państwa jest ochrona wolności obywateli i aktywne działanie na rzecz poszerzania realnych swobód osobistych i obywatelskich! Jakub Ziółkowski to specjalista branży automotive, działacz społeczny i polityczny, aktywista ekologiczny. Prowadzi i propaguje zdrowy styl życia i odżywiania. Od lat związany z Gorzowską Społecznością Koszykówki. Żonaty, wielbiciel psów – aktualnie 10-letni Riko.
 
Z trzeciego okręgu z listy Lewicy kandydują również: 
3 Anna Maria BUDZYŃSKA
4 Agata BURGHARDT
5 Ireneusz Zbigniew PAWLIK
6 Marta FULARA
7 Mateusz HAWRYLUK 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x