przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

więcej

Depresja? Nie jesteś sam!

ZDROWIE

zespół Medi Raju
2019-02-28 19:58
50730

(fot./źródło: Internet)

Pacjenci z depresją najczęściej nie wiedzą, co to znaczy wyregulować czy zmienić tryb życia – uważają, że ten który prowadzą jest jedyny dla nich dostępny i jakiekolwiek zmiany są niemożliwe. To podstawowy błąd, z którego wyprowadza psycholog.    

Problem z pogorszeniem nastroju? Ważne, aby nie mocować się z sobą bez wsparcia. A absolutnie kluczowy jest pierwszy krok w leczeniu dolegliwości. Jeżeli najbliżej mamy do psychologa to zdecydujmy się na wizytę właśnie u niego. Gdy specjalista dostrzeże głębszy problem, wymagający leczenia, to skieruje do psychoterapeuty lub psychiatry. Co istotne, niezależenie do jakiego specjalisty trafi pacjent z problemem, otrzyma niezbędne wskazówki – czy to będzie psycholog, terapeuta czy też psychiatra, każdy z nich dokładnie wie, co ma robić. Psycholog zwykle wykonuje test diagnostyczny i po wynikach stwierdza, czy pacjent potrzebuje wsparcia farmakologicznego.
 
Pierwszy krok 
Psycholog Małgorzata Pawłowicz najczęściej posługuję się Skalą depresji Becka, która służy do wstępnego diagnozowania objawów depresji. Każdy może ją wykonać samodzielnie jednak lepiej jest, gdy obserwacja dokonywana jest pod kontrolą specjalisty. Po oznaczeniu odpowiedzi i podliczeniu punktów od razu wiadomo czy są powody do niepokoju. 
 
Test zawiera pytania służące również do samoobserwacji. Po co? Gdy już pewne, że objawy, które zostały zaobserwowane wskazują na depresję, a specjalista zaopiekował się chorym – zapisał leki wspierające proces wychodzenia z choroby, to test Becka przydaje się w domu, w obserwowaniu siebie podczas leczenia farmakologicznego. Przy czym wizyty kontrolne w gabinecie specjalisty są niezbędne. – Test zwraca uwagę pacjenta na newralgiczne punkty w życiu codziennym. Bez większego trudu pozwala zaobserwować poprawę lub pogorszenie stanu pacjenta na różnych etapach leczenia – zaznacza M. Pawłowicz.  
 
Pacjenci zwykle zwracają uwagę na to, czy dobrze śpią. Gorzej jest z obserwacją innych najprostszych zachowań, czy kontrolowaniem własnych myśli... Piramida Potrzeb Maslowa – sprawnie przedstawia ich strukturę – podstawowe jest uświadomienie pacjentom systematyczne zaspokajanie potrzeb fizjologicznych. Schemat obrazuje, jak możemy się rozwijać gdy nasze potrzeby z kolejnych poziomów są sukcesywnie zabezpieczane. – Oczywiście, zdarza się, że o tych najważniejszych zapominamy dlatego proces wychodzenia z choroby należy zacząć od podstaw. Zatem na początku zajmujemy się zaspokojeniem tych braków, które uniemożliwiają pacjentom osiągnięcie spokoju i nabrania dystansu do aktualnie przeżywanego problemu. Poczucie bezpieczeństwa dzięki, któremu możemy świadomie zdrowieć pojawia się dopiero wtedy gdy chory potrafi zadbać o fizjologię, czyli o racjonalne odżywianie, sen, odpoczynek, odpowiednie nawodnienie organizmu, ruch na powietrzu itd. – podkreśla pani psycholog. 
 
Równowaga to dopiero początek 
W kolejnym etapie specjalista wspólnie z chorym dążą do odbudowy zachwianego poczucia bezpieczeństwa. Bezpośrednim celem takiego działania jest nauczenie pacjenta jak może sobie pomóc – jeszcze w sytuacji zanim trafi do lekarza. To oznacza, że gdy nie wystąpi ciężka postać depresji, chory nawet bez leków może liczyć na poprawę swojego stanu psychicznego. Kluczem do sukcesu jest edukacja, stosowanie się do zaleceń oraz samoobserwacja i stosowanie skutecznych technik terapeutycznych – pacjent otrzymuje odpowiedź na pytanie: jak wspomóc siebie przy dochodzeniu do równowagi? Psycholog wspólnie z pacjentem określa plan działania, który będzie służył do poprawy kondycji psychicznej.
  
Zatem gdy pacjent osiągnie stabilizację – jego poziom lęku obniży się do bezpiecznego pułapu –  może bez przeszkód samodzielnie funkcjonować. – Problem jednak w tym, że chorzy zwykle zatrzymują się na etapie, gdy pojawia się pole do działania psychoterapeuty – zwraca uwagę M. Pawłowicz. Wraca poczucie bezpieczeństwa, równowagi, zdolność do podejmowania świadomych decyzji, a rolą specjalisty jest objaśnienie problemu – mechanizmu powstania depresji, namierzenie przyczyn oraz ryzykownych zachowań.  
 
Psychoterapia – w formie terapii właśnie czy edukacji – daje instrumenty, techniki przydatne do obniżenia lęku, budowy samoświadomości, autokontroli emocji w celu eliminacji stanów depresyjnych itp. Pacjent po psychoterapii stanie się bardziej czujny, z pewną łatwością zadba o swoje emocje, a stan równowagi może utrzymać się przez całe życie i to już po odstawieniu leków. 
 
Skąd się to bierze? 
Najczęściej stany chorobowe pojawiają się na skutek sytuacji wywołujących silne emocje, z którymi organizm sobie nie radzi – silne pobudzenie, rozchwianie wymaga wsparcia farmakologii na etapie, gdy pacjent nie potrafi obserwować objawów i nie wie co one oznaczają, wtedy bez pomocy lekarza nie da się nic zrobić. Pani Małgorzata zaznacza, że po uzyskaniu stabilnego nastroju warto kontynuować terapię, gdyż sama wiedza bez ćwiczeń nie wystarczy, aby w przyszłości być przygotowanym na ewentualny problem. Ale bywa też, że pacjent dobrze funkcjonuje w relacji z innymi – sprawnie odbiera informacje, potrafi je przetworzyć i najczęściej dalej będzie poszukiwał rozwiązań. Gdy ma do tego wsparcie rodziny, która również uczy się nowych zachowań i zmienia stare przyzwyczajenia to sukces jest pewny. Gorzej gdy pacjent jest sam i nie wie, co zrobić, jak ze sobą postępować. – Bywa, że objawy podobne do depresji obserwuje się w innych chorobach somatycznych, wtedy wskazana jest konsultacja z lekarzem internistą czy neurologiem. Ważne jest, aby pacjent po osiągnięciu stanu wewnętrznego spokoju podjął wysiłek i wykonał dodatkowe badania diagnostyczne, aby wyeliminować inne możliwe przyczyny objawów, które mogą być podobne do depresji. To warto zastosować zawsze przy diagnozowaniu innych zaburzeń psychicznych.           
 
Specjaliści zwracają uwagę, że większość pacjentów, na przykład z depresją, nie rozumie, co to znaczy wyregulować czy zmienić tryb życia – uważają, że ten który prowadzą jest jedyny dla nich dostępny i jakiekolwiek zmiany są niemożliwe. W takiej sytuacji rolą psychologa jest uświadomienie pacjentowi, że może zmienić swoje życie przez działanie – zmieniając harmonogram dnia czy sposób odżywiania, odpoczynku może sam poprawić swoją sytuację. M. Pawłowicz zwraca też uwagę na fakt, że kondycję psychiczną poprawiają niekiedy niuanse… – Nawet niewielka korekta może spowodować spore pozytywne zmiany. Psycholog jest od tego, aby wzmacniać w pacjencie wszystko, co w nim pozytywne, dobre, znaleźć mocne strony czyli potencjał do rozwoju i uświadomić w tym pacjenta, pokazać, co jest do wypracowania i na co powinien uważać, i o co zadbać, aby cieszyć się zdrowiem przez całe życie – podsumowuje.
 
więcej szczegółów, także informacje o terminach przyjęć oraz zapisy w rejestracji Medi Raju  
95 78 35 200
95 78 35 500
602 723 837  

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x