Papiery na halę przy Słowiańskiej

– Musimy rozpocząć i rozpoczniemy. Gorzowianie nie będą czekali na ten obiekt, aż tak długo jak na remont Kostrzyńskiej – zapowiedział dziś w urzędzie prezydent Jacek Wójcicki. Do 2 lipca do Ministerstwa Sportu i Turystyki ma trafić kolejny wniosek, w którym Gorzów nadal będzie wnioskował o obiecane 30 mln złotych netto.

 

Niedawno resort zaktualizował wykaz inwestycji, które otrzymają dofinansowanie. Z dokumentu wynika, że wyczekiwana hala w Gorzowie może liczyć tylko na 15 mln zł, co uniemożliwia realizację zadania. – Jestem zdeterminowany, aby wybudować obiekt. Mamy świadomość, że ministerstwo przyznało nam tylko 15 milionów złotych. Mam jednak nadzieję, że nie wszyscy beneficjenci będą w stanie podjąć się zgłoszonych zadań, bądź pojawią się oszczędności. Dla nas dofinansowanie ze środków zewnętrznych jest bardzo ważne – zapewniał prezydent Wójcicki.

 

Całkowity koszt budowy hali widowiskowo-sportowej to 60 mln złotych, miasto już zabezpieczyło w swoim budżecie 30 mln. Wniosek, który w ciągu najbliższych dni trafi do ministerstwa, zostanie oceniony w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Komentarze: