Sześć ugrupowań w Sejmie? Gdyby decydowali gorzowianie, tak by było
WYBORY 2015
2015-10-27 13:15
63381
Platforma Obywatelska uzyskała w Gorzowie największe poparcie w niedzielnych wyborach. Indywidualnie bezkonkurencyjna była jednak posłanka Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Rafalska. Sprawdzamy najciekawsze statystyki wyborcze dotyczące naszego miasta.
Elżbieta Rafalska, Krystyna Sibińska, Tomasz Kucharski i Jarosław Porwich to gorzowianie, którzy będą nas reprezentować w Sejmie. Kolejność nieprzypadkowa, bo właśnie tak ułożyło się dla nich poparcie w Gorzowie – od największego do najmniejszego. Poseł Rafalska była pod tym względem zdecydowanie najlepsza – zyskała zaufanie 7847 gorzowian. Dla porównania: cztery lata wcześniej dostała tu 6269 głosów. Poseł Sibińskiej rzecz jasna spadło, tak jak całej partii: z 5354 do 4295. To jednak i tak prawie dwukrotnie więcej, jak niemal przed rokiem w wyborach prezydenckich. Tomasz Kucharski zyskał w Gorzowie 3674 zwolenników. W pozostałej części województwa zebrał jednak więcej głosów niż Krystyna Sibińska. Z kolei na Jarosława Porwicha zagłosowały w Gorzowie 2743 osoby.
Spoza naszego miasta największym poparciem cieszyli się tu Stefan Niesiołowski (3352) i Marek Ast (847). Co ciekawe, zaledwie 386 głosów uzyskała Katarzyna Osos, która uzyska mandat. Dla wojewody to szósty wynik na liście, sporo za Piotrem Dębickim, wyprzedzonym przez nią w skali całego województwa. Pozostając przy PO: w Gorzowie 769 głosów otrzymała Bożenna Bukiewicz, która początkowo nie widziała miejsca na liście dla Krystyny Sibińskiej. Ta z kolei w Zielonej Górze znalazła uznanie w oczach 177 wyborców PO.
Spośród kandydatów, którzy mandatu nie uzyskali, najwięcej głosów poparcia u nas otrzymali Jerzy Wierchowicz (2695), Robert Anacki (2395), Marek Surmacz (1897) i Jakub-Derech Krzycki (1836). W rozbiciu na partie, wygrała PO (29,75 proc.) przed PiS (28,57 proc.). Gdyby decydowali tylko gorzowianie, próg wyborczy poza Kukiz 15` (9,54 proc.) przekroczyłaby też Zjednoczona Lewica (9,74 proc.), Nowoczesna Ryszarda Petru (9,09 proc.) i KORWiN (6,27 proc.) a za progiem znalazłyby się Razem (4,54 proc.), PSL (1,95 proc.) i KWW Zbigniewa Stonogi (0,56 proc.).
I jeszcze rzut oka na wybory do Senatu. Tu Władysław Komarnicki i Sebastian Pieńkowski otrzymali procentowo wyższe poparcie niż w całym okręgu. W „terenie” nadrobiła Helena Hatka, którą w Gorzowie wybrało najmniej osób. Więcej w mieście niż na pozostałym obszarze zyskali Krzysztof Hauba i Tadeusz Jędrzejczak. Co ciekawe, ten ostatni stracił w mieście 1626 głosów w porównaniu z ostatnimi wyborami prezydenckimi.
Pełne wyniki wyborów w naszym okręgu znajdują się TUTAJ.
Komentarze: