przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Nie od parady. Wierchowicz: przetarg na życie!? (59)

KOMENTARZE

Jerzy Wierchowicz
2018-08-26 21:03
69649

(fot. Adam Oziewicz)

Dwa lata temu gorzowski szpital zdecydował o utworzeniu oddziału radioterapii. Oddziału do zwalczania nowotworów. Koszt inwestycji około 20 mln zł. Przy tym koniecznym był zakup nowoczesnego urządzenia do wczesnego wykrywania schorzenia tzw. PET/CT... 

W tym przypadku to koszt około 6 mln zł. Szpitala nie było stać na poniesienie całych kosztów zakupu. Zwrócił się więc do marszałek województwa, która udzieliła pozytywnej odpowiedzi i zdecydowała o wsparciu finansowym. Szpital także zwrócił się do prezydenta Gorzowa, który  takiego wsparcia odmówił, twierdząc że miasto takiego urządzenia nie potrzebuje. Podobnie odpowiedział na moją interpelację, jako radnego, w tej sprawie. Rozpoczęliśmy wtedy, piszę o społecznikach takich jak pan Mierzwa, pani Twarogal, pani Kędziora, pan Pielin i inni – przepraszam wszystkich nie pamiętam – akcję zbierania podpisów pod apelem do prezydenta o udzielenie wsparcia finansowego na zakupu aparatu. Zebraliśmy co najmniej kilkaset podpisów. Także radni przyłączyli się do tego protestu, media też nie były obojętne. W rezultacie prezydent zmienił zdanie – inaczej jak siłą z nim nie można – i wystąpił o zmianę budżetu, tak by można było wydatkować na PET 1,7 mln. zł. Rada to zaakceptowała. Aparat zakupiono. Budynek nowego oddziału postawiono. Wszystko zmierzało do pozytywnego końca...  
 
Szpital wystąpił do NFZ o zawarcie kontraktu na wykonywanie badań na w/w. urządzeniu. Bez  kontraktu szpital może wykonywać jedynie usługę komercyjnie, pobierając opłatę od pacjenta w kwocie około 3000 zł. Posiadając kontrakt pacjent nie płaci, koszty badania zwraca szpitalowi NFZ. I tu rozpoczęły się schody... Mimo że urządzenie jest gotowe do badań – stoi w specjalnie wybudowanym pomieszczeniu. 
 
Oddział jest po wszystkich kontrolach sanepidu itd. Nie może z uwagi na brak kontraktu rozpocząć działalności. Od kilku miesięcy oddział lubuski NFZ nie rozstrzyga przetargu na kontrakt, gdyż o taki kontrakt stara się także firma prywatna, która posiadała zakończony już półroczny kontrakt na wykonywanie takiej usługi, dysponując urządzeniem PET, umieszczonym w jednym z budynków postilonowskich. Wydaje się jednak, że szpital posiada argumenty zdecydowanie mocniejsze, aby taki kontrakt uzyskać. Oddział radioterapii znajduje się w kompleksie budynków szpitalnych. Chorzy będą badani bezpośrednio w szpitalu, co jest szczególnie ważne dla tych co „leżą” w szpitalu. Zakupione urządzenie PET przez szpital jest najnowszej generacji. Podmiot prywatny posiada urządzenie z datą produkcji sprzed ośmiu lat. W diagnostyce, przy obecnym postępie technologicznym, to różnica kosmiczna. Więc dlaczego brak rozstrzygnięcia? Mówi się, że brak pozytywnej decyzji na rzecz szpitala to efekt politycznej rozgrywki, bo władza PiS-u nie chce przyczyniać się do sukcesu PO-wskiego szpitala. Tak jest ponoć postrzegane kierownictwo spółki kierującej szpitalem, szczególnie w sytuacji gdy wiceprezes tej spółki kandyduje na stanowisko prezydenta miasta w najbliższych wyborach samorządowych. 
 
Nie wierzę w taką teorię spiskową. Nie wierzę, aby jakakolwiek władza była tak małostkowa, aby frymarczyć zdrowiem obywateli w imię doraźnego, lokalnego interesu politycznego. Jeżeli szpital nie uzyska kontraktu, to urządzenie PET praktycznie będzie niewykorzystane. Czy stać nas na takie marnotrawstwo pieniędzy publicznych i lekceważenie potrzeb zdrowotnych mieszkańców? Oczywiście jestem za równością szans w każdym przetargu dla podmiotów, tak publicznych, jak i prywatnych. Ale przy pełnej transparentności takiej rywalizacji. A w tej sprawie argumenty merytoryczne są zdecydowanie po stronie szpitala. Jeżeli jest inaczej, jako obywatel proszę o ujawnienie wszystkich ważnych okoliczności sprawy i odpowiedź na pytanie: dlaczego do tej pory przetarg ten nie został rozstrzygnięty?

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x