Fatalne uderzenie volvo przy Siedlickiej
Z MIASTA
ao
2017-01-23 10:13
46181

Chłopak 19 lat – jego volvo potężnie uderzyło w ścianę, z taką mocą, że zawaliła się na samochód. Do tragedii doszło wczoraj o świcie na Poznańskiej. – Ułamek sekundy decyduje o tym, co spotka nas na drodze – przestrzega st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz.
Młody kierowca zginął na miejscu. Policja i prokurator badają sprawę, ale już teraz z dużym prawdopodobieństwem można ocenić, że chłopak stracił panowanie nad pojazdem, nie dostosował prędkości do warunków na drodze.
– Ślady manewrowania i próby wyhamowania widać już na ponad 200 metrów od miejsca uderzenia w budynek – to może świadczyć o tym, że prędkość była znacząca – relacjonuje st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
Volvo uderzyło w budynek gospodarczy tuż przy drodze, w miejscu gdzie ulica Poznańska krzyżuje się z Siedlicką. Kierowca jechał w stronę Gorzowa.
Policja przestrzega, że na drodze ani przez moment nie można zapomnieć, że jest zima. – Nawet jeżeli jezdnia na danym odcinku nie jest oblodzona to nie znaczy, że za kilka metrów nie wpadniemy w fatalny poślizg – podsumowuje G. Jaroszewicz.
Komentarze: