Marihuana przy dworcu PKP. Śledczy: bez zaskoczenia
Z MIASTA
oprac. ao
2017-02-10 13:27
49590
Policja w Gorzowie zatrzymała młodego mężczyznę – miał blisko trzy kilogramy marihuany. Dla śledczych to znana osoba. 21-latek usłyszał zarzuty. Trzy miesiące spędzi w areszcie. Skąd miał aż tyle narkotyku?
Koniec stycznia, późny wieczór – kryminalni przy dworcu kolejowym namierzyli młodego mężczyznę. Dla śledczych to znana osoba, w przeszłości był już zatrzymywany. – Nienaturalne zachowanie podróżnego skierowało uwagę i było bezpośrednią przyczyną reakcji policjantów – informuje sierż. Maciej Kimet z zespołu prasowego KWP w Gorzowie.
Młody człowiek z pakunkiem – przy zatrzymaniu twierdził, że z prezentem dla siostry – miał torbę wypełnioną suszem marihuany. Blisko trzy kilogramy narkotyku! 21-latek z okolic Gorzowa został zatrzymany. Już po czynnościach procesowych. Policja informuje, że przed nią jeszcze ustalenie źródła tak dużej ilości narkotyków, także wyjaśnienie czy już wcześniej młody mężczyzna nie wprowadzał marihuany do obrotu. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury rejonowej.
Młody mężczyzna ma zarzut związany z posiadaniem znacznych ilości narkotyków i przygotowaniem do wprowadzenia ich do obrotu. 2 lutego sąd przychylił się do wniosku prokuratury i policji – zdecydował, że 21-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Komentarze: