Mówią o uczuciach, łupią bez litości
Z MIASTA
red.
2017-07-25 11:42
48810

Najpierw okradli starszą gorzowiankę, dzień później w podobny sposób wymanewrowali 77-letnią zielonogórzankę. Plan „nie wypalił” do końca – oszuści już namierzeni przez policję. Część pieniędzy udało się odzyskać.
Para oszustów kontaktowała się przez numer stacjonarny starszej zielonogórzanki – młoda kobieta podawała się za córkę, prosiła o pomoc przy spłacie kredytu. Niby-córka natychmiast potrzebowała dużej sumy, zapowiedziała, że w mieszaniu „mamy” zjawi się pracownik banku. 77-latka przygotowała kilkadziesiąt tysięcy w złotówkach i euro. Zapowiadany, nieznany mężczyzna niebawem przejął pieniądze.
Starsza kobieta gdy tylko zorientowała się, że została wymanewrowana przez oszustów, zadzwoniła na policję. Opowiedział wszystko funkcjonariuszom. Śledczy natychmiast zaczęli działać.
Ustalili, że za oszustwem może stać małżeństwo z Gorzowa. Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani. Policjanci w ich mieszkaniu znaleźli kilkadziesiąt tysięcy złotych oraz kilka tysięcy euro – sumę zabezpieczyli. Podczas działań operacyjnych i procesowych zielonogórscy policjanci wraz z policjantami z KWP w Gorzowie ustalili, że mężczyzna ma na swoim koncie także inne takie przestępstwo – dzień wcześniej w podobny sposób wyłudził pieniądze od starszej gorzowianki. Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Po przesłuchaniu w prokuraturze kobieta została objęta dozorem policyjnym, z kolei sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Policja zaleca – zasady postępowania gdy ktoś nagle chce dużej sumy:
Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku – odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni)
Potwierdzić informację u innych członków rodziny. Poradzić się znajomych, rodziny czy policjanta – nr 997
Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe, szczególnie gdy ktoś żąda natychmiastowej wpłaty dużych sum
O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 997
Komentarze: