Transport z marihuaną na Górczynie
Z MIASTA
oprac. ao
2017-09-06 11:40
60530

Pił, wsiadł za kółko, a pasażer miał przy sobie... krzak marihuany – taka historia musiała się skończyć na gorzowskiej komendzie. Patrol zatrzymał opla wczoraj wieczorem na Obrońców Pokoju.
Kierowca z miejsca trafił na komendę, a policjanci ustalili, że ma spore doświadczenie w prowadzeniu samochodów po alkoholu i ciągle obowiązujący zakaz sądowy prowadzenia pojazdów.
Wczoraj wieczorem przed 21.00 patrol otrzymał informację o oplu z kierowcą prawdopodobnie nietrzeźwym. Niewiele później policjanci byli już na Górczynie. Na Obrońców Pokoju zatrzymali kierującego wskazanym przez dyżurnego autem. Po badaniu wyszło, że 31-letni mężczyzna ma ponad dwa promile. W samochodzie był też 30-letni pasażer…
– Policjanci zwrócili uwagę na krzew przewożony na tylnym siedzeniu. Okazało się, że była to marihuana. Funkcjonariusze sprawdzili też dokumenty i tożsamość mieszkańców jednej z podgorzowskich miejscowości. 31-letni mężczyzna w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – poinformował sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie
Dla kierującego oplem podróż zakończyła się w gorzowskiej komendzie. Tutaj spędził noc. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i policjanci przedstawią mu zarzuty.
Komentarze: