przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Bajkopisarz z Gorzowa: Rymuję, notuję

Z MIASTA

Adam Oziewicz
2018-12-18 20:02
44000

Autor bajek, Andrzej Waleński

Autor bajek, Andrzej Waleński (fot. Adam Oziewicz)

Nie liczył już napisanych bajek, ale może być ich około setki. Do tego ma 15 legend kołobrzeskich i 16 gorzowskich. Nie wszystkie swoje utwory zna na pamięć, ale część tak – opowiada je na spotkaniach z dziećmi w przedszkolach. – Łatwo zostają w głowie. To ich plus – podkreśla.  

Bywa, że budzi się w nocy, coś skojarzy albo zrymuje i od razu notuje, aby wrócić do sprawy za dnia. Przy własnych bajkach nie wykorzystuje wątków miejskich czy rodzinnych – nie odtwarza realnych sytuacji. Najbardziej cieszą go uniwersalne teksty, bez odniesień do konkretnych zdarzeń. 
 
Autor bajek, Andrzej Waleński pochodzi z Kołobrzegu – nie może dziwić, że ma spisane legendy kołobrzeskie... Gdy trafił do Gorzowa – na studia na AWF-ie w 1981 roku – wcześniej nie widział miasta. Chciał je poznać, ale jazda tramwajem nie ułatwiała zadania – z trudem kojarzył miejsca i dzielnice. Aby lepiej się orientować często jeździł rowerem. Tak niegdyś poznał schody donikąd. Po studiach w mieście po dziś dzień. Docenia wartość pomników gorzowskich. Zdradza, że osobistości zaklęte w brązie również są w jego bajkach. Z kolei swoje legendy wymyślił od początku do końca, tylko luźno korzystając z inspiracji miejsc: na przykład parku Róż. Jednak nie chce o tym mówić za wiele, bo każda opowieść to niespodzianka... 
 
Pierwsze wydawnictwo już jest. Bogato ilustrowane, w pięknej oprawie zawiera 15 bajek. Zamysł autora był taki, aby zebrać najbardziej popularne – Pinokio, Brzydkie Kaczątko, Jaś i Małgosia oraz inne – w jeden zbiór. Napisał je wierszem po swojemu, ale inspirowali go wielcy: Christian Andersen, Bracia Grimm, Carlo Collodi. Imponującą pracę edytorską i samą treść docenili czytelnicy – książka dobrze się sprzedaje w księgarniach internetowych i nie tylko, sam pisarz bez trudu rozprowadza bajki na porankach autorskich w przedszkolach.  
 
Od najmłodszych lat miał smykałkę do układania rymowanek. Wykorzystywał ją przy przeróżnych okazjach. Dwa lata temu pomyślał, że warto wydać książkę... Gorzowianin, autor bajek – Andrzej Waleński, od lat pracuje z dziećmi, już dawno zwrócił uwagę, że maluchy bardzo lubią treści rymowane – z łatwością je łapią i zapamiętują. Dlatego wziął się za przerabianie bajek na wiersze – książka ma ułatwić dzieciom odbiór nie zawsze prostych treści.  
 
Do bajek usiadł w styczniu 2017 roku, trzy miesiące później były gotowe. Przez portal polakpotrafi.pl zgromadził środki. Potem wydawnictwo potrzebowało czas na przygotowanie druku. Pod koniec 2017 roku książka już była. 6 listopada pan Andrzej zorganizował wieczór autorski w Bibliotece Herberta. 
 
W rękopisie ma już dwa kolejne zbiory: bajki znane i mniej znane, oraz bajki autorskie, a w 
w kolejce do napisania już czekają legendy gorzowskie – również wierszem. Inspiracją dla jego własnych bajek są ilustracje – gdy natknie się na szczególnie intrygującą, z łatwością tworzy tekst. To utwory dla dzieci, ale na wydanie już czekają rzeczy dla dorosłych – patriotyczne, religijne, trafiające do serc. – Poruszam szeroki wachlarz tematów – jak natchnienie zawieje, tak piszę – zdradza nasz rozmówca. 
 
Jeżeli chodzi o wydawanie jest na początku drogi… Ale to i tak jego uboczna działalność, bo głównie zajmuje się pisaniem na stronę internetową. Dostał ją w prezencie pod choinkę trzy lata temu od córek www.wierszykdlaciebie.pl Od tego czasu już ma gdzie pisać, publikować, popularyzować twórczość.
 
Ciekawostka. Przez trzy lata przygotował 750 okolicznościowych podziękowań na uroczystości ślubne. Każdy tekst oryginalny, pisany na zlecenie dla konkretnych osób. Państwo młodzi zamawiają, ale wcześniej dostarczają charakterystyczne informacje – co chcieliby zawrzeć w podziękowaniach. Bywa, że powstają w formie bajek – w lecie cieszyły się sporym wzięciem… – Taki rodzinny życiorys w pigułce – od momentu gdy panna młoda się urodziła i przechodziła kolejne etapy dorastania z rodzicami. Między wierszami wplecione jest za co córka najbardziej chce podziękować. Tekst ma zwykle lekki, żartobliwy charakter – wyjaśnia pan Andrzej.  
 
Dar układania rymów to nic nowego – wykorzystuje go i pielęgnuje od najmłodszych lat. Pisał jako młodzieniec i nieco później, już na akademii, układał wierszem relacje z życia studenckiego. Jednak ostatnio sytuacja się zmieniła. Wcześniej jego twórczość znana była jedynie grupie przyjaciół, rodzinie. Znakomita część tekstów trafiała do szuflady. Teraz dzięki sieci i wydawnictwu może dotrzeć do szerszego odbiorcy. Jeszcze do końca kwietnia aktywny zawodowo – potem osiągnie wiek emerytalny, ale nie obawia się nudy. – Nareszcie więcej czasu na to co naprawdę lubię! – mówi z ulgą. 
 
Wilno. Wsparcie dla hospicjum 
Autor bajek z Michaelą Rak zna się od lat. Pół roku temu odnowili kontakt. Andrzej Waleński poinformował siostrę, że wydał książkę dla dzieci i chciałby podarować część nakładu wileńskiemu hospicjum. Wie, że prowadząca placówkę ma wsparcie od tamtejszej Polonii, dlatego bajki mogą się tam przydać. Siostra kilka miesięcy temu miała odebrać paczkę na gali 25-lecia gorzowskiego hospicjum. Po rozmowie wyszło jednak, że to czego najbardziej brakuje w Wilnie to finanse. Stąd pomysł na akcję rozprowadzania książki na terenie miasta. – Ktoś sobie życzy wydanie z dedykacją to przygotowuję wpis i w zamian do puszki trzeba wrzucić dowolny datek na hospicjum dziecięce w Wilnie. 
 
W przedświątecznym tygodniu książkę pana Andrzeja za datek na hospicjum będzie można zdobyć w CRS Słowianka. Będzie też do dostania na porankach autorskich w gorzowskich przedszkolach. Jeżeli ktoś tylko chce, aby autor bajek odwiedził placówkę, bardzo chętnie to zrobi. Trochę egzemplarzy jeszcze zostało...

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x