Radny z tabletu? Sesja on-line

W programie wiele uchwał, w tym między innymi te, które nie zostały poddane głosowaniu w marcu. W ubiegłym miesiącu spotkanie radnych zostało odwołane z uwagi na wprowadzone przez rząd RP ograniczenia, dotyczące spotkań i zgromadzeń.

 

– Nie zamkniemy miasta na kłódkę, musi ono działać w miarę sprawnie, na ile jest to możliwe – powiedział Jan Kaczanowski, przewodniczący gorzowskiej rady miasta. – Stoimy w obliczu podjęcia uchwał z zakresu bieżącej działalności urzędu i miasta, z którymi dla dobra społeczeństwa nie możemy zwlekać – zaznaczył przewodniczący.

 

Sesja będzie przeprowadzona z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa, a radni z miejsc swojego zamieszkania będą głosować i zabierać głos w dyskusji. – Powodzenie obrad zależy teraz już nie od samych radnych, ich dyscypliny i przygotowania do spotkania w nietypowych warunkach, ale także od pracowników urzędu miasta, zwłaszcza z wydziału zarządzania systemami informatycznymi i ich sprawności w przygotowaniu systemu do obradowania on-line – uznał  Kaczanowski.

 

Jedno z ważniejszych głosowań będzie dotyczyło „Gorzowskiej Dychy”, czyli propozycji samorządu na wparcie przedsiębiorców w trudnym czasie epidemii.

 

Obecnie trwają testy, sprawdzające jakość połączeń, organizację pracy radnych w nowych elektronicznych warunkach. – Do piątku wszystko powinno prawidłowo zadziałać – zapewnia sekretarz miasta Eugeniusz Kurzawski.

 

Aby przeprowadzić i skutecznie uczestniczyć w e-sesji radni zostali wyposażeni w tablety, co pozwala na przekazanie materiałów sesyjnych w formie elektronicznej oraz – podczas obrad – na głosowanie przy podejmowaniu uchwał. Na tablecie każdego radnego w trakcie trwania sesji pojawi się komunikat z opcją wyboru głosowania: „za”, „przeciw”, „wstrzymuję się”; czyli spełniona będzie ustawowa norma. Obradami pokieruje przewodniczący, jak w formule tradycyjnej. Może to robić nawet z domu, ale przewodniczący Jan Kaczanowski wybrał stacjonarną opcję prowadzenia obrad, czyli z urzędu miasta.

Komentarze: