Nie ma bioodpadów w firmie? I tak trzeba płacić

Jeden z naszych Czytelników, jako prowadzący działalność gospodarczą, złożył do biura ZCG MG-6 deklarację o segregacji odpadów na terenie swojej firmy. Wyraźnie wskazał w deklaracji, że nie wytwarza na terenie swojej działalności odpadów biodegradowalnych, zatem spodziewał się, że jego rachunek za odbiór śmieci nie będzie obejmował tego punktu. ZCG MG-6 – organizuje proces odbioru odpadów m.in. na terenie Gorzowa – nie uwzględnił deklaracji i wymaga od firmy wyższej opłaty, także za odpady biodegradowalne. 

 

Warto rozwiać wątpliwość, bo problem prawdopodobnie dotyczy większej grupy mieszkańców. Dzięki nagłośnieniu sprawy może uda się uniknąć podobnych nieporozumień. 

 

O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy Katarzynę Szczepańską, przewodniczącą zarządu Związku Celowego Gmin MG-6. Jak się okazuje, nie ma możliwości wskazania tylko kilku spośród obowiązkowo wprowadzonych pięciu frakcji segregacji. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach bezpośrednio wskazuje obowiązek segregacji na pięć frakcji odpadów komunalnych wytwarzanych na terenie gminy (w naszym przypadku Związku MG-6) i nie ma od niej wyjątków. Zapisy ustawy znalazły odzwierciedlenie w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Związku Celowego Gmin MG-6 i weszły w życie 1 kwietnia 2020 roku. Zasadniczą kwestią jest, w przypadku firm, rozróżnienie odpadów powstałych w wyniku prowadzonej działalności gospodarczej, a odpadów komunalnych, czyli tych związanych z bytnością człowieka (np. zatrudnionego personelu, odpadów pozostawionych przez  klientów firmy itp.). To właśnie odpadami komunalnymi zajmuje się  związek i w tym zakresie firmy powinny złożyć do związku deklarację odpadową. – Zatrudniając pracowników w firmie, przyjmując klientów, mamy obowiązek stworzyć im warunki gromadzenia odpadów zgodnie z wymogami ustawowymi. Natomiast jeżeli na nieruchomości niezamieszkałej powstają odpady poprodukcyjne (pochodzące z prowadzonej działalności), przedsiębiorca jest zobowiązany zawrzeć odrębną umowę na ich zagospodarowanie z uprawnionym podmiotem – tłumaczy przewodnicząca zarządu ZCG MG-6.  

 

Warto dodać, że odpady biodegradowalne w firmie to np. skórki po owocach, ogryzki, łupiny orzechów czy kwiaty cięte lub doniczkowe. Należy je gromadzić w pojemnikach koloru brązowego. Na terenie firmy powinna być prowadzona segregacja umożliwiająca wyrzucanie tych odpadów zgodnie z regulaminem.

 

Z MG-6 mamy też informacje, że właścicieli nieruchomości niezamieszkałych składających niepełne deklaracje jest stosunkowo niewielu. Często przed złożeniem deklaracji właściciele nieruchomości kontaktują się z MG-6 i na podstawie rozmowy wyjaśniane są kwestie sporne. – Tych, którzy złożyli w swoich deklaracjach zapotrzebowanie na pojemniki tylko kilku spośród pięciu frakcji, wzywamy do złożenia prawidłowej deklaracji. Jeżeli to nie nastąpi organ z urzędu przyznaje takie pojemniki decyzją, biorąc pod uwagę warunki wyposażania obiektów w pojemniki o określonej pojemności wskazane w regulaminie utrzymania czystości – dodaje K. Szczepańska. 

 

I jeszcze jedna ważna dla mieszkańców informacja: zgodnie z nowym przepisem wprowadzonym do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (obowiązuje od 6 września ubiegłego roku), operator odbierający odpady ma obowiązek przy każdym odbiorze odpadów z pojemnika danej frakcji zbadać poprawność segregacji. Jeżeli w pojemniku czarnym, na odpady zmieszane (stanowiące pozostałość po segregacji), operator odnajdzie nieposegregowane odpady innych frakcji (w tym bioodpady), ma obowiązek o tym fakcie powiadomić związek, który na podstawie takiego zgłoszenia (zawsze opatrzonego zdjęciami) wszczyna postępowanie w kierunku stwierdzenia braku segregacji i wyciągnięcia stosownych konsekwencji.

 

 

Komentarze: