przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Kradnie na potęgę. Ostatnio pudełko z napiwkami

Z MIASTA

red.
2020-12-15 11:46
12010

(fot. materiały KWP)

Złodziej wykorzystał moment gdy pracownicy obsługiwali innego klienta. Złapał skrzynkę i wyszedł. Zdarzenie zarejestrowały kamery. Kryminalni po obejrzeniu filmu, wiedzieli, że mają do czynienia z recydywistą. Wpadł w ręce policji po kolejnej kradzieży. 

Policja o kradzieży skrzynki z pieniędzmi dla pracowników została poinformowana 7 grudnia. Po zawiadomieniu o przestępstwie do pracy ruszyli kryminalni. Policjanci zapoznali się z zapisem z kamer monitoringu. Widać na nim jak mężczyzna wchodzi do lokalu i zatrzymuje się przy ladzie. W lokalu był jeszcze jeden klient, za którym stanął podejrzany. Po jego lewej stronie stała skrzynka na pieniądze dla pracowników. Miało tam być ponad 600 złotych. To napiwki z kilku miesięcy od klientów. Święta były najlepszym momentem, by wydać je na prezenty. Złodziej niewiele się zastanawiając, najpierw przymierzył się do kradzieży, a po chwili chwycił skrzynkę i szybko wyszedł z lokalu. W tym czasie pracownicy obsługiwali klienta.
 
Kryminalni po obejrzeniu nagrania wiedzieli już nie tylko to, jak doszło do kradzieży, ale także kim jest podejrzany. Kwestią czasu pozostawało jego zatrzymanie. I tak też się stało 13 grudnia, po tym jak został ujęty przez obsługę sklepu przy Przemysłowej na kradzieży produktów spożywczych.
 
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wiedzieli już, że 36-latek odpowie nie tylko za kradzież z tego sklepu, ale także za tą z lokalu gastronomicznego. – Mężczyzna jest nam doskonale znany. Ma na swoim koncie także kradzież z ostatniego dnia listopada – w sklepie przy Mościckiego ukradł zabawki za kilkaset złotych razem z koszykiem zakupowym – informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie. 
 
Mężczyzna został przez gorzowskich policjantów zatrzymany i przewieziony na komendę. Kolejnego dnia 36-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Funkcjonariusze sprawdzają także, czy mężczyzna nie jest odpowiedzialny za inne, podobne zdarzenia.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x