Razem dla Antosia. Potrzebuje pomocy!
Z MIASTA
red.
2021-06-08 11:18
21760
Antoś z Gorzowa ma dwa i pół roku – do niedawna żył beztrosko, jak każdy inny maluch w jego wieku...
Kilka tygodni temu rodzice zauważyli, że ich chłopiec utyka na prawą nóżkę, kolejny dzień nie przyniósł poprawy – trafili do szpitala. Na podstawie badania USG oraz zdjęcia RTG lekarz postawił diagnozę – złamanie kości piszczelowej. W kolejnym dniu paluszek u rączki Antosia zrobił się spuchnięty i siny. Rodzice, jeszcze bardziej zaniepokojeni, postanowili zrobić badania krwi. Pani doktor, po obejrzeniu wyników, zasugerowała ich powtórzenie w szpitalnym laboratorium.
Kolejna wizyta u specjalisty dała fatalny wynik: ostra białaczka limfoblastyczna z komórek B z chromosomem Philadelfia. Cios podwójny, bo od razu kwalifikuje do wysokiego ryzyka.
– Na rokowania wciąż jest za wcześnie. Żyjemy w niepewności. Nie wiemy jeszcze, jak dokładnie będzie wyglądać leczenie, ani ile będzie kosztować. Nie mieliśmy wpływu na chorobę Antka, ale robimy wszystko, aby nadal mógł cieszyć się życiem – podkreślają rodzice Antosia.
Proszą też o wsparcie, bo bez pomocy nie są w stanie zbliżyć się do celu, jakim jest wyleczenie ich synka. Do tego potrzebne są środki finansowe na dojazdy do szpitala (100 km od miejsca zamieszkania), niezbędne leki i artykuły pierwszej potrzeby. Wydatki już na tym etapie pochłaniają dużą część domowego budżetu i bez Waszej pomocy będzie trudno sprostać wyzwaniu. Liczy się każdy gest.
Dziękujemy za każdy gest dobroci płynący z serca i za każde wsparcie
Asia i Paweł oraz braciszek Kubuś
poniżej link do internetowej zrzutki
Dziś rano sprawdziliśmy jaki jest stan zrzutki: Antoś ma 222 wspierających – już udało się zgromadzić 23 813 zł z planowanych 40 000 zł. Do końca zbiórki jeszcze 53 dni.
Komentarze: