Błyskawiczna jazda, nawet jak na eskę
Z MIASTA
red.
2021-07-22 10:32
11310
Drogówka zarejestrowała pojazd pędzący 236 km/h – do sytuacji doszło na odcinku z Gorzowa do Szczecina. Będzie kara.
Kompletnie nieodpowiedzialną jazdą policjanci z grupy Speed zarejestrowali pod koniec lutego – na trasie S3 w stronę Myśliborza zauważyli jadące z nadmierną prędkością auto. – Funkcjonariusze w nieoznakowanym radiowozie ruszyli za kierowcą. Gdy pomiar wskazał aż 236 kilometrów na godzinę wiedzieli, że należy jak najszybciej zakończyć taką jazdę – informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie. Okazało się, że 36-latek z Warszawy spieszy się do Szczecina w związku z zawodowymi obowiązkami. To nie przekonało funkcjonariuszy i nie mogło być usprawiedliwieniem. Kierowca osiągnął prędkość, przy której nie ma szans na właściwą reakcję na niespodziewaną sytuację drogową.
Nawet doświadczeni policjanci ruchu drogowego z wieloletnim stażem sporadycznie spotykają się z kierowcami poruszającymi się z tak dużą prędkością. Funkcjonariusze odstąpili od ukarania mandatem karnym, który w tej sytuacji mógłby wynieść maksymalnie 500 złotych. Policjanci sprawę skierowali do sądu, który w ramach swoich kompetencji kierowcę może ukarać wyższa grzywną. Sędzia orzekł, że wina 36-latka nie budzi wątpliwości. Wymierzył grzywnę w wysokości 4000 złotych oraz zobowiązał do pokrycia kosztów postępowania.
Komentarze: