Spływ z domu do domu zdobywcy Oceanu przez Gorzów

Pokonają 400 kilometrów – 4 września start ze Swarzędza Wartą, dalej Odrą do Polic, także przez Gorzów. Tu będą w środę, 8 września. Bogumił Jarema Jarecki (Szwung), pomysłodawca upamiętnienia niezwykłego podróżnika zachęca do przyłączenia się do spływu – każdy może to zrobić na każdym etapie.  

 

Aleksander Doba jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z Afryki do Ameryki Południowej. Spływ to sposób na uczczenie zmarłego w lutym tego roku na Kilimandżaro podróżnika – pochodził właśnie ze Swarzędza to tam spędził młodość – z kolei jako dojrzały człowiek większość czasu spędził w Policach. 

 

Spływ poprowadzi Bogumił Jarema Jarecki (Szwung), kajakarz i filmowiec przyjaciel Aleksandra Doby. – Każdy na każdym etapie może się do nas przyłączyć. Kajak, łódź wiosłowa, łódź motorowa, nawet ponton – dostępny jest każdy sposób poruszania się po wodzie – zaznaczył w rozmowie z portalem. Spływ uświetni również urodziny Aleksandra Doby – przypadają 9 września. 

 

Uwaga! Grupa wodniaków spędzi noc w Gorzowie – będą odpoczywać w przystani klubu G’Power. Liczą na ciepłe przyjęcie ze strony gorzowian.  

 

Bogumił Jarema Jarecki (Szwung), pomysłodawca upamiętnienia niezwykłego podróżnika, powiedział nam, że on i inni wodniacy startują 4 września ze Swarzędza spod domu rodzinnego Aleksandra Doby. Tam zaplanowano odprawę – uroczyście grupę pożegna prezydent Swarzędza. – Chcieliśmy spłynąć prosto ze Swarzędza do Polic – gdzie Olek spędził całe życie – na początku rzeką Cybiną, potem Wartą i Odrą. Ale na Cybinie jest teraz niski stan wody, stąd start musiał być nieco przesunięty w czasie i przeniesiony w inne miejsce – będzie półtora godziny później na wysokości Bramy Poznania. Po starcie płyniemy około kilometra Cybiną i wpływamy na Wartę – przedstawia plany nasz rozmówca. 

 

Na trasie także Międzychód, stamtąd wodniacy ruszą prosto do Gorzowa – pokonają około 70 km. W Gorzowie będą 8 września, w środę po południu bądź wczesnym wieczorem – zacumują przy przystani klubu G’Power, tam spędzą noc by rano ruszyć dalej w stronę Kostrzyna i Odry.   

 

Na początku miał to być spływ indywidualny – jedna osoba w jednym kajaku. Bogumił Jarema Jarecki (Szwung) w ten sposób chciał uczcić wieloletniego przyjaciela i towarzysza podróży. Jego pomysł podchwycili inni – tak samotna wyprawa zamieniła się w akcję grupy wodniaków. Pan Bogumił spodziewa się, że do spływu na trasie spontanicznie przyłączą się inni kajakarze – ludzie dla których postać i osiągnięcia Aleksandra Doby są ważne. 

 

4.09. Swarzędz – start, Dom rodzinny Aleksandra Doby, ul. Kilińskiego 8, g. 8.00 – wodowanie kajaków zaplanowane jest na 9.30 przy budynku Brama Poznania (ul. Gdańska 2).

5.09. Oborniki

6.09. Wronki

7.09. Międzychód

8.09. Gorzów

9.09. Kostrzyn

10.09. Zatoń Dolna

11.09. Szczecin i Police – meta, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Trzebieży, ul. Spacerowa 13, g. 14.00

finałem będzie oficjalne otwarcie promenady imienia Aleksandra Doby

 

 

Komentarze: