Seryjny przestępca i… podpalacz
Z MIASTA
red.
2021-09-06 09:26
13301

Zaatakował strażaka, wcześniej podłożył ogień. Podejrzany recydywista z zarzutami. 41-latek autorem podpaleń śmieci i klatki schodowej w jednej z gorzowskich kamienic na Nowym Mieście.
Gorzowscy policjanci prowadzili śledztwo dotyczące pożarów, do których doszło w piwnicach kamienic na początku tygodnia. Sprawca podpalił śmieci w trzech budynkach w centrum miasta. Dzięki akcjom strażaków udało się w porę ugasić ogień i nikt nie odniósł obrażeń. Kolejnej nocy z wtorku na środę, 31 sierpnia służby zostały zaalarmowane o ogniu, który pojawił się w kamienicy przy Borowskiego. – Podczas akcji pojawił się mężczyzna, który utrudniał prowadzenie działań. Kiedy strażacy wynosili z mieszkania nietrzeźwą kobietę, zaatakował jednego z nich. Do akcji zostali wezwali policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza straży – informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie.
Ale mundurowi zdawali sobie również sprawę, że 41-latek był zatrzymywany w przeszłości za inne podpalenia w Gorzowie. Mężczyzna trafił do gorzowskiej komendy, gdzie usłyszał zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej. Ale praca gorzowskich policjantów i prokuratora rejonowego na tym się nie zakończyła. W związku z przeszłością zatrzymanego dokładnie badano przypadki wszystkich pożarów, do których doszło w ostatnim czasie.
W piątek, 3 września prokurator rejonowy w Gorzowie po zebraniu materiału dowodowego przedstawił 41-latkowi zarzut dotyczący sprowadzenia zagrożenia pożaru oraz trzy dotyczące zniszczenia mienia poprzez podłożenie ognia w piwnicach kamienicy. Zarzuty usłyszał jako recydywista. Sąd na wniosek prokuratora, tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące.
Komentarze: