Kierowca busa przed sądem

Na drogach nie brakuje amatorów szybkiej jazdy, nawet zimą gdy ślisko – zapominają, że nadmierna prędkość zwiększa prawdopodobieństwo udziału w wypadku drogowym, a także jego konsekwencje.

 

Policjanci w środę, 19 stycznia w miejscowości Lubno zatrzymali do kontroli 65-latka, który na liczniku miał 107 kilometrów na godzinę, czyli o 57 za dużo w terenie zabudowanym. Jednak to nie koniec. Mężczyzna kierując busem marki Renault poruszał się z nadmierną prędkością wyprzedzając inny pojazd na niebezpiecznym zakręcie. Nie stosował się również do znaku podwójnej linii ciągłej oraz ominął lewą stroną oznakowaną wysepkę z wyodrębnionym przejściem dla pieszych.

 

Nie miał szczęścia, bo wszystko zostało zarejestrowane przez policjantów, którzy biorąc pod uwagę rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego przez kierującego, zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie, ponieważ za popełnione wykroczenia funkcjonariusze skierowali wniosek do sądu.

Komentarze: