Gorzowianinowi „wsiąkło” w sieć 300 tys. zł
Z MIASTA
red.
2022-02-21 11:31
23930

Miały być zyski z kryptowalut, tymczasem gorzowianin stracił fortunę.
Mieszkaniec Gorzowa chciał zarobić na kryptowalutach. Skuszony reklamą założył konto na internetowej giełdzie. Niebawem skontaktowała się z nim rzekoma obsługa portalu i przeprowadziła przez proces weryfikacyjny.
Początkowo mężczyzna wpłacił 250 dolarów, za co dostał nawet bonus. Po kilku dniach na koncie było już niemal dwa razy więcej środków. Oszuści kilkukrotnie kontaktowali się z mężczyzną, by ten zainwestował jeszcze więcej pieniędzy. Zmanipulowany gorzowianin działał zgodnie instrukcją, która była mu podawana. – W rezultacie dokonano kilku przelewów na łączną kwotę niemal 300 tysięcy złotych. Kiedy usłyszał, że musi jeszcze wpłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych podatku, by odzyskać pieniądze, zrozumiał, że został oszukany. Środków nie był w stanie w jakikolwiek sposób wypłacić – relacjonuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie.
Gorzowscy policjanci przypominają, by zachować szczególna ostrożność podczas inwestowania pieniędzy. Niestety nie pierwszy raz przestrzegają przed oferowanym szybkim zyskiem z kryptowalut. Zazwyczaj sytuacja wygląda bardzo podobnie. Po wpłaceniu mniejszych kwot jesteśmy zachęceni zyskiem, jaki nam jest prezentowany. Następnie dokonujemy kolejnych wpłat, często na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kiedy przychodzi moment wypłaty zazwyczaj występuje problem – przymus wpłaty kolejnych środków na opłaty czy podatek. Jej brak powoduje rzekome zablokowanie pieniędzy. By nie narazić się na straty policjanci przestrzegają, by już przed pierwszym przelewem dobrze sprawdzić, czy giełda, na której chcemy inwestować w ogóle istnieje.
Komentarze: