Raport służb wojewody po przejściu orkanów
Z MIASTA
red.
2022-02-21 16:10
6380

st. bryg. Patryk Maruszak, komendant wojewódzki PSP
2 500 interwencji strażaków, 250 000 odbiorców bez prądu oraz ponad 14 000 odebranych połączeń z numerem alarmowym 112 – to bilans orkanów, które w minionym tygodniu nawiedziły region.
Dziś przed południem wojewoda Władysław Dajczak wraz z lubuskim komendantem wojewódzkim PSP st. bryg. Patrykiem Maruszakiem oraz dyrektorem wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego LUW Waldemarem Gredką podsumowali działania służb po wichurach.
– Pragnę wyrazić wielkie podziękowania funkcjonariuszom służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, którzy podjęli w tym czasie działania. Dziękuję strażakom i druhom OSP, policjantom oraz 100 żołnierzom WOT, którzy pozostawali w gotowości. Wszyscy byli zaangażowani i dzięki temu mogliśmy szybko zabezpieczyć prąd w szpitalach. To mnie naprawdę cieszy. Dziękuję również mieszkańcom, którzy po otrzymaniu alertów RCB pozostawali w domach. W sobotę i niedzielę ruch mieszkańców był zauważalnie mniejszy, co pozwoliło uniknąć wielu tragedii związanych z powalonymi drzewami – mówił w czasie konferencji wojewoda Władysław Dajczak.
Sytuacja w lubuskim
W lubuskim urzędzie wojewódzkim pracuje sztab kryzysowy, który zadecydował m.in. o wsparciu agregatami i paliwem w pierwszej kolejności szpitali w Zielonej Górze, Gorzowie, Kostrzynie, Gubinie i Sulęcinie. Uszkodzeniu uległo ponad 30 procent linii wysokiego napięcia, co utrudniało operatorowi sieci lokalizowanie awarii. W lubuskim, w sobotę ponad 250 tys. odbiorców pozostawało bez prądu. Dziś zasilanie ma zostać przywrócone do pozostałych 9000 odbiorców, którzy wciąż czekają na usunięcie awarii.
– Cały czas wyciągamy wnioski dotyczące współpracy służb, samorządów i służb wojewody dlatego o 14.00 odbędę wideokonferencję z lubuskimi starostami. Dodatkowo wydział polityki społecznej LUW jest w kontakcie z samorządami i ośrodkami pomocy społecznej by dotrzeć do osób, które potrzebują wsparcia finansowego. Zgodnie z wytycznymi premiera Morawieckiego zależy nam na jak najszybszym udzieleniu pomocy poszkodowanym – dodał wojewoda.
W województwie lubuskim odnotowano ponad 385 przypadków zerwania lub uszkodzenia dachu. Osoby poszkodowane mogą skorzystać z doraźnej pomocy w kwocie 6 000 zł wypłacanej z budżetu wojewody. Pierwsze wypłaty zostały już zlecone. Poszkodowani mogą również starać się o wsparcie finansowe na odbudowę zniszczeń do wysokości 200 000 zł.
Działania służb
– Lubuscy strażacy pracują z pełną mocą od środowego wieczora. Wtedy nastąpiła pierwsza fala silnych wiatrów. Druga fala to noc z piątku na sobotę i sama sobota. W związku z tym trzeba było powiększyć stany osobowe i mocno zaangażować druhów OSP. W ostatnich dniach przyjęliśmy ponad 2500 zgłoszeń a nasze działania były nakierowane na ratowanie życia i zdrowia mieszkańców – poinformował st. bryg. Patryk Maruszak.
Strażacy zajmowali się m.in. dostarczaniem agregatów i paliwa do agregatów prądotwórczych. Wiele zgłoszeń dotyczyło usuwania wiatrołomów ze szlaków komunikacyjnych, posesji i miejsc, w których sprawiały zagrożenie życia. Uczestniczyli również w zabezpieczaniu zerwanych i uszkodzonych dachów.
Działanie numeru alarmowego 112
– Numer 112 był bardzo obciążony m.in. ze względu na awarię numeru 991. Odebraliśmy dokładnie 14 058 połączeń w czasie całej doby. Dla porównania, średnia dobowa liczba zgłoszeń to 1770. Spowodowało to przeciążenie systemu, dlatego gorąco proszę i apeluję, aby nie dzwonić na 112 z pytaniami o przywrócenie zasilania. 112 to numer do ratowania zdrowia i życia, a 50 procent odebranych połączeń dotyczyło pytań o awarię sieci elektrycznej – apelował dyrektor BZK LUW Waldemar Gredka.
Dyrektor podkreślił, że służby wojewody na bieżąco monitorują sytuację hydrologiczną w regionie. Obserwowana jest również sytuacja w województwie dolnośląskim, w którym są przekroczone stany ostrzegawcze niektórych rzek.
Komentarze: