Zakopane i jego atrakcje
Z MIASTA
materiał zewnętrzny
2022-03-15 00:53
474

Nie ma bardziej popularnego miasta w górach, niż Zakopane. Chociaż na czas obostrzeń związanych z pandemią bardzo ucichło w nim życie, to gdy tylko te zostały zniesione, do „Zakopca” wrócili też turyści. Jeszce bardziej niż kiedykolwiek spragnieni wrażeń. A tych przecież jest tu pod dostatkiem...
Górska przyroda ponad wszystko
Najczęstszym powodem, dla którego decydujemy się na wyjazd do Zakopanego, jest możliwość obcowania z tymi pięknymi górami, które otaczają całe miasto. Tatry to nasze największe góry i chociaż nie można odmówić uroku Beskidom czy Pieninom, to jednak tatrzański majestat jest nie do pobicia. Nic więc dziwnego, że dla tak wielu osób zwiedzanie okolic Zakopanego stanowi jeden z ważniejszych elementów programu.
Wędrówki górskimi szlakami, zdobywanie szczytów, spokojne spacery przez doliny – w zależności od zaawansowania, wieku, kondycji każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Co ciekawe, nie zawsze na zwiedzanie okolic Zakopanego turyści wybierają się na nogach. W sezonie letnim bardzo popularne są także wypożyczalnie rowerów, w tym elektrycznych, czy hulajnogi. Na tzw. kolobeżkach pomykają starsi i młodsi, a dopasowane do górskich warunków, duże opony niosą po okolicznych drogach.
Gdy ryczą maszyny
Skoro mowa o zwiedzaniu okolicy, to Zakopane atrakcje ma w tym względzie bardziej rozbudowane. Wcale nie trzeba ograniczać się do rowerów czy nóg. Można przecież wsiąść na jakiś pojazd i z jego poziomu zwiedzać tatrzańskie krajobrazy.
A dokładnie jak to wygląda? Sezon zimowy to czas, gdy okolice Zakopanego stają się rajem dla miłośników jazdy na skuterach śnieżnych. Duże, płaskie powierzchnie, na których śnieg leży grubą warstwą – to coś, co w innych okolicach kraju jest ciężko spotkać. W górach śnieg pada prawie każdej zimy, więc można to wykorzystać dla własnej, żywiołowej rozrywki.
Gdy zaś śnieg schodzi, to w zakopiańskich lasach pojawiają się innego rodzaju maszyny. To quady, które bardzo dobrze radzą sobie na górskich drogach. Nie straszne im koleiny czy zwężki, a prawdę mówiąc to często im przejazd trudniejszy, tym daje więcej satysfakcji. W ślad za quadami dzielnie podążają małe autka terenowe buggy. Stosunkowo nowe w Zakopanem, ale już zyskały sobie grono sympatyków. Zwłaszcza po męskiej stronie odwiedzających, chociaż dodajmy, że zarówno na buggy jak i na quadach bez problemu mogą jeździć też kobiety i dzieci. I często jeżdżą, zostawiając nawet w tyle swoich partnerów czy ojców.
To tylko mała, bardzo mała garstka tego, co w Zakopanem można robić. Atrakcji jest o wiele więcej, dopasowanych do każdego wieku i każdych chyba wymagań.