Kilka projektów DYI 2022 roku

Z MIASTA

materiał partnera
2022-05-09 19:51
408

Od dłuższego już czasu panuje moda na życie pod hasłem „zero waste”. Bardzo dobre hasło i bardzo szlachetne idee, w wielu miejscach są jednak wypaczane i ośmieszane. Według naszego portalu o nazwie Kącik Majsterkowicza, można z tej ideologii wyłowić bardzo fajne i przyjazne projekty, które nie mają nic wspólnego z tym, aby na siłę ze starego pudełka robić nowe pudełko. Ale do tego we wszystkim potrzebny jest rozsądek i dobre chęci. Jak zawsze najlepiej zacząć jest od siebie i swojego otoczenia. Zacznijmy od pracy. Nie zawsze ochrona środowiska i filozofia „zero waste” musi się wiązać z jakimiś szczególnymi działaniami.

Najprostszą zasadą w firmie jest oszczędność – czyli redukowanie w drukowaniu wszelkich maili, raportów, notatek… Przynosi to oszczędności firmie i środowisku. Zamiast rozdawać każdemu notatkę w formie papierowej – wystarczy zaprezentować ją na ekranie monitora, czy rozesłać drogą mailową.

Również oszczędnościom ma służyć wielokrotne wykorzystywanie przedmiotów, niektóre z nich po jednokrotnym wykorzystaniu trafiają na śmietnik. Zastanówmy się nad wykorzystaniem powtórnym ku oszczędnościom firmy i nie zaśmiecaniu planety. Na przykład plastikowe butelki do wody mogą służyć kilkukrotnie napełniane wodą filtrowaną.

Podobnie ma się sprawa z rozmaitymi dekoracjami wykorzystywanymi w firmie, zwykle plastikowymi, czyli rozkładającymi się przez dziesiątki lat, a służącymi jako ozdoby przez parę tygodni. Zastosuj dekoracje z surowców ekologicznych, które nie szkodzą środowisku, bądź (i) używaj wielokrotnie sezonowo tych samych ozdób chowając je do magazynu i wyciągając w wymaganym okresie.

Nie zapomnij też o prawidłowej segregacji śmieci, dzięki temu zostaną one poddane ponownej obróbce i nie trafią na wysypisko, co przyczyni się do większej czystości na naszej planecie.

Wszystkie powyższe punkty również można wprowadzić w życie w domu. Dodatkowo w domu również w ramach projektu „zero waste” radzimy zastanowić się za każdym razem przed zakupem nowego sprzętu AGD czy RTV czy z pewnością nie da się starego już naprawić. Fajnie jest cieszyć się nową lodówką czy telewizorem, jednak nasze życie jest obecnie napędzane popytem generowanym przez producentów i chęcią posiadania, którą napędzają reklamy telewizyjne. Z powodzeniem bez wielu rzeczy, które mamy w domu moglibyśmy się obyć, jednak je mamy bo znajomi je mają, bo przeczytaliśmy o ich nadzwyczajnych funkcjach, itp. itd. Filozofia „zero waste” każe sprawdzić najpierw czy posiadana pralka jest w takim stanie, że jej użytkowanie jest już niemożliwe i dlatego trzeba kupić nowy sprzęt. Nie kupujmy nowego sprzętu tylko dlatego, że producent wypuścił nowszy model już przez nas posiadanego.

Jak aktywnie uczestniczyć w projekcie „zero waste”?

Jeśli nie posiadasz zdolności majsterkowicza, ani krawcowej, a lubisz nowe ciuszki, takie które będą inne od dotychczas posiadanych, poszukaj organizowanych w wielu miejscach giełd wymiany odzieży używanej . Tam bezgotówkowo wymienisz posiadaną spódniczkę na inną, a w razie braku czegoś na podmianę kupisz za niewielkie pieniądze. Gdy nie jesteś amatorem odzieży używanej – prędzej czy później masz coś na zbyciu. Nie wyrzucaj odzieży do pojemników na śmieci. Nawet bardzo zniszczoną odzież wrzuć do pojemników PCK. Tam zbierana, jest następnie sortowana i ta gorsza jest przeznaczana dla przemysłu jako na przykład czyściwo. To też oszczędność środowiska.

Podobnie jest z meblami. Przed zmianą ich we własnym salonie zastanów się czy nie warto najpierw ich odświeżyć u tapicera. Z nowym obiciem mogą prezentować się lepiej niż w dniu kupna przed laty. Jeśli ta propozycja Ci nie przypadła do gustu – spytaj znajomych czy nie chcieliby używanej kanapy czy foteli do swojego domu, być może ktoś z Twojego środowiska będzie zainteresowany pozyskaniem mebli. Jeśli i ten sposób zawiedzie, to wiedz, że wiele miast prowadzi punkty zbiórek używanych sprzętów. Można tam zarówno odstawić, jak i bezpłatnie wziąć przechowywany tam mebel, telewizor, wózek czy inne akcesoria używane w domowym gospodarstwie. Spraw, aby sprzęty, które przestały być Tobie potrzebne stały się nieodzowne w innym domu.

Można też niepotrzebne stare rzeczy, które już z pewnością nikomu się nie przydadzą przerobić na całkiem nową inspirującą rzecz czy dekorację. Na przykład stare opony pomalowane w kolorowy zygzak przypominający wzór ciała żmii poukładane w ogrodzie w kształt wijącego się zwierzaka zakończone rozdziawioną paszczą, z kwiatami wokół stanowią niezłą atrakcję ogrodu. Te same opony wykorzystane jako siedzisko i oparcie krzesła (we wnętrzu siedzisko i oparcie ma wyplecioną siatkę) chwycone w metalowe ramy i zaopatrzone w nogi, stanowią niespotykane i trwałe ogrodowe siedzenie. Albo stary, wypłowiały parasol ogrodowy wyklejony kolorowymi klonowymi liśćmi jesiennymi stanowi wielką atrakcję i przyciąga wzrok każdego odwiedzającego ogród. A do kolorowych butelek wstawione LED-y doskonale zdają egzamin w ogrodzie jako lampiony dając świetne światło i budują nastrój wieczoru.