Bilety MZK będą droższe. Nie da się inaczej
Z MIASTA
ao
2022-05-28 11:47
7980

Roman Maksymiak, prezes MZK w październiku ubiegłego roku w obszernym wywiadzie dla gorzow24.pl informował, że dysproporcja między zyskami z biletów a kosztami komunikacji publicznej jest ogromna. Teraz jest jeszcze gorzej. Wzrost cen jest konieczny.
– W 2013 roku finansowanie usługi przewozowej odbywało się z 51-procentowym udziałem pasażerów płacących za bilety i z 49-procentową rekompensatą miasta. Nie mam ostatnich danych, ale podejrzewam, że obecnie te proporcje wyglądają zupełnie inaczej – pasażerowie płacąc za bilety pokrywają być może około 20 procent kosztów całej usługi. Jest tak dlatego, bo m.in. nie było od lat podwyżek cen biletów – to fragment rozmowy z Romanem Maksymiakiem, prezesem MZK z października ubiegłego roku.
Aktualna sytuacja jest jeszcze gorsza. Rosnące koszty wymuszają podwyżki cen biletów na komunikację miejską. Projekt w tej sprawie ma zostać przedstawiony na czerwcowej sesji rady miasta. Powodem przewidywanej podwyżki są: wzrost cen oleju napędowego oraz wzrost kosztów obsługi zadłużenia, będącego efektem wymiany taboru autobusowego i tramwajowego w latach ubiegłych.
– Propozycja wzrostu ceny biletu jednorazowego normalnego – z 3 zł na 4 zł, ulgowego – z 1,5 zł na 2 zł, biletu miesięcznego normalnego z 92 zł na 120 zł, a miesięcznego ulgowego z 46 zł na 60 zł. Formalna decyzja w tej sprawie nie zapadła, trwają analizy, konsultacje i rozmowy z radnymi miejskimi. Procedowanie projektu uchwały planowane jest w czerwcu – poinformował Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy magistratu za pośrednictwem portalu https://www.transport-publiczny.pl/
Jeżeli zmiany zostaną zaakceptowane przez radnych, nowy cennik biletów komunikacyjnych wejdzie w życiu 1 sierpnia bieżącego roku. – Z analiz wynika, że podwyżka pozwoliłaby do końca 2022 roku zwiększyć przychody z tytułu sprzedaży biletów o ok. 1,5 mln zł – dodał Ciepiela.
Prezydent Jacek Wójcicki w radiu Gorzów potwierdził te informacje: – Część wzrostu kosztów weźmie na siebie miasto – zatem wszyscy gorzowianie muszą do tego dołożyć. Część indywidualnie w biletach.
Komentarze: