Takie listy nie zdarzają się codziennie

Dzięki pracy gorzowskich kryminalnych udało się odzyskać 12 tysięcy złotych, które po zmanipulowaniu przez oszustów, seniorka wyrzuciła z balkonu. Do policjantów dotarły podziękowanie za zatrzymanie podejrzanego. W liście skierowanym do funkcjonariuszy życzyła wielu sukcesów. Odzyskane pieniądze już wróciły do kobiety.

 

Pod koniec listopada oszuści tak zmanipulowali starszą mieszkankę Gorzowa, że przestraszona wyrzuciła z balkonu 12 tysięcy złotych. Przestępcy przekonywali przez telefon, że mogą jej pomóc uratować oszczędności przed osobami, które chcą ją okraść. – Kobieta słuchała poleceń. Po przekazaniu gotówki usłyszała jeszcze zapewnienie, że oszczędności do niej wrócą – relacjonował kom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie.  

 

Informacja o tej sytuacji dotarła do policjantów, którzy zebrali wstępne informacje i ruszyli w poszukiwania. Kryminalni na jednej z ulic zauważyli mężczyznę, którego wylegitymowali. 53-latek z województwa dolnośląskiego miał przy sobie 12 tysięcy złotych. Pieniądze zostały zabezpieczone, a mężczyzna trafił do komendy. Po usłyszeniu zarzutów został tymczasowo aresztowany.

 

Tuż przed świętami do gorzowskich policjantów dotarł od pokrzywdzonej kobiety list, w którym podziękowała za sprawne działanie. Funkcjonariusze po wykonaniu czynności procesowych zwrócili jej odzyskane pieniądze. – Miło, że praca kryminalnych została doceniona przez gorzowiankę. Mamy jednak nadzieję, że z tego zdarzenia każdy wyciągnie odpowiednie wnioski, a seniorzy słysząc w słuchawce informacje o rzekomej akcji policjantów, zakończą takie połączenie zanim dojdzie do oszustwa – zaznacza kom. Jaroszewicz.

Komentarze: