przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Na debacie: Gorzów bez imigrantów się wyludni

Z MIASTA

ao
2024-03-08 07:11
12393

(fot. Adam Oziewicz)

– Obowiązkiem władz Gorzowa jest umiejętne wykorzystanie szansy, jaką daje przyjazd imigrantów – mówił D. Jacek Bachalski podczas debaty o integracji cudzoziemców. Zdecydowanie postrzega to zjawisko jako szansę, wbrew narracji mediów społecznościowych. 

5 marca, popołudnie w Bibliotece Herberta – debata o integracji imigrantów w mieście, o znaczeniu nowych mieszkańców dla gorzowian, także o tym czy integracja z miejską społecznością może być istotna dla samych obcokrajowców. 
 
To była pierwsza z cyklu planowanych debat w kampanii przedwyborczej do samorządu. Przygotowuje je D. Jacek Bachalski, przedsiębiorca, społecznik, wydawca gorzow24.pl, zarazem kandydat na prezydenta Gorzowa. Wszystkie zaplanowane spotkania będą w marcu i na początku kwietnia w Bibliotece Herberta przy Sikorskiego (wejście od strony Kosynierów Gdyńskich). W spotkaniach uczestniczą też kandydaci do rady miasta z komitetu Lewicy – ugrupowanie popiera kandydaturę Bachalskiego w wyborach samorządowych 2024. To już 7 kwietnia.      
 
Wczorajsza debata dotyczyła kwestii integracji cudzoziemców – na pierwszym planie byli imigranci z Ukrainy, ich znaczenie dla rozwoju miasta. Debatujący zastanawiali się czy gorzowianie są skłonni zaakceptować fakt, że nowi goście w mieście są sposobem na kryzys demograficzny i wyludnianie miasta. Także, czy integracja imigrantów ma mieć formę ich polonizacji? 
 
Miasto może wiele zyskać…   
Debata trwała blisko dwie godziny, zgromadziła nieco ponad 30 osób. D. Jacek Bachalski, kandydat na prezydenta Gorzowa i pomysłodawca debat przedwyborczych, otwierając dyskusję wskazał, że aktualną sytuację geopolityczną w Europie możemy postrzegać jako zagrożenie, ale trafne jest jej postrzeganie jako zagrożenie i zarazem szansa.
 
Zaznaczył, że spodziewa się podczas wymiany opinii na temat integracji imigrantów, skrajnych ocen i jest na to przygotowany… Przedstawił kilka statystyk. W lubuskim – według danych ZUS-u za 2023 rok – jest 36 tys. cudzoziemców (ubezpieczonych), 28,5 tys. (79 proc.) to Ukraińcy. Inne nacje to m.in. obywatele Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Estonii, Kanady, Etiopii, RPA, Sri Lanki, Peru, Tajlandii, Tajwanu, Ugandy, Korei Południowej, Indii, czy Burundi. 24 tys. cudzoziemców jest zatrudnionych na umowie o pracę, 1,2 tys. prowadzi własną firmę. Bachalski ocenił, że to optymistyczne dane, bo wskazują, że region jest otwarty na imigrantów. Ale… – Obserwując protesty rolników oraz komentarze w mediach społecznościowych wnioskuję, że klimat wokół imigracji się psuje – zaznaczył.          
 
Zachęty dla imigrantów ważnych dla Gorzowa  
Wspomniał też, że moralnym obowiązkiem władz Gorzowa jest umiejętne wykorzystanie wspomnianej na początku szansy, jaką daje przyjazd imigrantów do miasta – Bachalski zdecydowanie postrzega to zjawisko jako szansę, wbrew narracji różnego typu mediów. Chodzi mu o szanse dla miejskiego rynku pracy, kultury, ochrony zdrowia i wielu innych dziedzin. Podkreślił, że na co dzień zatrudnia, współpracuje z imigrantami, ma z nimi stały kontakt, choćby z Ukrainy, i ma dobre doświadczenia w tych relacjach. 
 
– Mój koncepty – jako potencjalnego prezydenta miasta – na wykorzystanie szansy obecności cudzoziemców polega na stworzeniu zachęty dla osiedlania tych, którzy są miastu najbardziej potrzebni – powiedział.
 
Krótko mówiąc, gorzowska przychylność dla imigrantów powinna być postrzegana przez pryzmat potrzeb miasta. Chodzi na przykład o deficytowe profesje. – Trzeba tworzyć mechanizmy, preferować, nagradzać takich cudzoziemców, którzy są dla nas ważni z punktu widzenia gospodarczego funkcjonowania miasta, czy takich, którzy deklarują chęć nauki polskiego i związanie się z Gorzowem na stałe – dodał.
 
D. Jacek Bachalski mówił też o promocji miasta i budowie jego wizerunku wśród obcokrajowców, jako przyjaznego miejsca dla dobrych informatyków, lekarzy itd. Taki zabieg może przyciągnąć wartościową imigrację i nie jest niczym nowym – tak od dziesiątek lat działają wszystkie kraje wysokorozwinięte.
 
– Ciekawi mnie, czy politycy innych opcji potrafią dostrzec tę szansę – nie jest sztuką krytykować, sztuką jest wycisnąć z tej gąbki najlepszy dla nas płyn. A ten w przyszłości będzie dla Gorzowa procentował w wielu procesach – nawet przy współpracy polsko-ukraińskiej czy na linii Polska – UE – Ukraina, a nawet w procesie akcesyjnym Ukrainy do UE już po zakończeniu wojny – zaznaczył Bachalski.
 
Ukraińcy bliscy kulturowo
Leszek Sokołowski, kandydat do rady miasta zwrócił uwagę, że Ukraińcy są nam bliscy kulturowo, stąd ich integracja nie jest aż tak dużym wyzwaniem. Inaczej jest z przybyszami z krajów Azji czy Afryki, zatem z innych kręgów kulturowych – z Nigerii, z Indii, Bangladeszu czy z jeszcze innych odległych miejsc. – Polska będąca krajem jednorodnym narodowościowo czy etnicznie może przeżyć wstrząs – czy nie należy się obawiać, że Polacy nie są przygotowani na taką sytuację? – zastanawiał się podczas debaty. 
 
Badania socjologiczne wskazują, że Polacy nie są mentalnie przygotowani i sceptyczni wobec przybyszów z innych kręgów kulturowych. Bachalski przyznał, że wolałby tak prowadzić politykę imigracyjną, aby do Gorzowa trafiali obcokrajowcy z naszego kręgu kulturowego. – Jeżeli prawo pozwala nam na wybieranie to powinniśmy zrobić wszystko, aby móc zapraszać do nas imigrantów bliskich kulturowo. To leży w interesie wszystkich europejskich narodów. Francja czy Anglia jest przygotowana w większym stopniu na Azjatów czy Afrykanów – to jasne, że szansa na integrację Ukraińców czy Białorusinów w Polsce jest większa niż w krajach zachodniej Europy – zaznaczył.           
       
Uważa też, że polityka wewnętrzna Gorzowa w tej dziedzinie powinna wyglądać podobnie. Na przykład poprzez biuro promocji miasta jako miejsca dla imigrantów w Kijowie a nie w Delhi.
 
Wszyscy jesteśmy skądś
Ewa Piekarz, była wiceprezydent miasta, kandydatka do rady miasta nie ma wątpliwości, że imigranci są potrzebni w Gorzowie – podkreśliła, że aktualnie to Ukraińcy, ale w mieście od lat, choć w nieco mniejszej skali, są cudzoziemcy z Azji. – Na pewno miasto powinno być przygotowane na wspomniany proces w większej skali – stworzyć politykę w stosunku do imigracji w Gorzowie. Chodzi o to, aby nasi goście czuli się u nas mile widziani, aby wiedzieli, że wartością u nas jest praca i podnoszenie jakości życia – zaznaczyła.
 
Zwróciła też uwagę, że zarówno w skali kraju jak i Gorzowa imigranci z Ukrainy szybko się zaaklimatyzowali – zaledwie niecałe 10 procent nie pracuje. Pozostali mają się dobrze, ich integracja przebiega płynnie – tu pracują, tu odprowadzają podatki, kształtują wspólny dobrobyt. – Co istotne, część Ukraińców ucieka do nas przed wojną, dlatego należy im się pomoc i szacunek. My tu wszyscy jesteśmy skądś… Dlatego nie pytajmy, czy imigranci są nam potrzebni a co możemy wspólnie dla siebie zrobić? – dodała pani Ewa. 
 
Są dylematy 
Hanna Kaup, dziennikarka portalu egorzowska.pl podpisując się pod słowami Ewy Piekarz stwierdziła, że podczas debaty prowadzący D. Jacek Bachalski wiele mówił o tym, co by chciał zrobić gdyby… – Zastanawiam się, bo ja nadal nie wiem, jak to zrobić? – powiedziała, kierując swoje pytanie do organizatora spotkania. 
 
Jeden z gości debaty z kolei zwrócił uwagę, że trudno mówić o integracji imigrantów z Ukrainy – szczególnie wojennych – w sytuacji gdy niewiele wiadomo o ich planach, bo kto dziś wie, jak się potoczy wojna w Ukrainie? Od jej wyniku zależy wiele... Mówił też o długofalowych kosztach dla systemu ubezpieczeń społecznych. – Co z pracującymi w Polsce Ukraińcami gdy nabędą prawa do emerytury i wyjadą do siebie? – zastanawiał się. 
 
Jan Kochanowski parlamentarzysta, kandydat do rady miasta zwrócił uwagę, że zjawisko imigracji jest i nikt tego nie jest w stanie zatrzymać. – Mówimy o Ukraińcach, ale ten sam proces w podobnej skali może niebawem dotyczyć Białorusinów… Dlatego miasto powinno być przygotowane nie tylko na imigrantów ze wschodu, także z Afryki i innych rejonów. To temat ważny. Gorzów jest przyjazny obcokrajowcom, to zjawisko trzeba podtrzymywać. Miasto powinno tworzyć warunki, aby ich tu zatrzymać. To może sprawić, że Gorzów stanie się wielki – stwierdził.
 
D. Jacek Bachalski nie do końca zgodził się z przedmówcą – podkreślił, że komentarze w sieci towarzyszące informacji i zaproszeniu na debatę świadczą o czymś zupełnie innym. Gorzowianie nie są aż tak otwarci, życzliwi i chętni na przyjęcie cudzoziemców. – Ale jeżeli nie chcemy się kurczyć – jeszcze kilka lat temu było nas około 120 tys., dziś 106 tys. – to nie możemy siedzieć z założonymi rękami. Trzeba wypracować bardziej atrakcyjną politykę. Bo takich miast jak nasze będzie więcej – każdemu będzie zależało na imigrantach. W tej dziedzinie też pojawi się ostra konkurencja, także ze strony Niemiec. Jestem o tym przekonany – zaznaczył.
 
Jak się do tego przygotować? Jak to zrobić? Bachalski przekonuje, że są narzędzia, którymi miasto może przyciągnąć Ukraińców. Choćby przez wypracowanie wygodnej ścieżki dla zakładania przez imigrantów własnych firm w Gorzowie. Przygotowanie takiej oferty może być pierwszym krokiem w angażowaniu zainteresowania miastem. Kolejnym może być dobra edukacja podstawowa i ponadpodstawowa, ale też szkolnictwo wyższe skierowane na integrację, naukę języka polskiego z systemem stypendialnym. – Jeżeli tego nie zapewnimy, imigrant nie będzie miał motywacji, aby u nas zostać – stwierdził z przekonaniem. 
 
Zdrowie i zrozumienie 
D. Jacek Bachalski nawiązał też do polityki zdrowotnej w skali lokalnej. Jako prowadzący przychodnię MediRaj, zauważył że Ukraińcy zapisują się do POZ-u, właśnie w MediRaju, bo tam jest personel ukraiński. Okazuje się, że polscy lekarze nie chcą przyjmować Ukraińców ze względu na barierę komunikacyjną, ale być może też niechęć do cudzoziemców. – Tu jest sporo do zrobienia. Polski lekarz nie jest otwarty na pacjentów z innych krajów. Może to wynika z obawy przed niezrozumieniem chorego? – zastanawiał się Bachalski.
 
Mateusz Hawryluk zwrócił uwagę, że zapraszanie Ukraińców do Polski to temat do przedyskutowania w parlamencie. – Tu, w kontekście wyborów samorządowych, wybierając radnych i prezydenta miasta, co innego jest ważne: imigranci już są. Dlatego moje pytanie do Jacka Bachalskiego. Co zrobi jako prezydent, aby tych uchodźców dobrze wykorzystać dla Gorzowa? 
 
O tym już wspomniałem. Jeszcze lepiej przygotować gorzowskie szkoły na przyjmowanie dzieci i młodzieży z Ukrainy. Zorganizować w ramach miasta biuro gdzie urzędnicy będą wspierali imigrantów w zakładaniu i prowadzeniu własnych firm. Tam mogliby otrzymywać wsparcie również przy innych formalnościach – w założeniu konta, w pozyskaniu dotacji itp. Miasto mogłoby w ramach tego samego biura organizować szkolenia dla imigrantów, choćby z przepisów prawa pracy – odpowiedział kandydat na prezydenta miasta.        
 
Pierwszą część wtorkowej debaty zakończyła zgodna konstatacja zebranych o znaczeniu znajomości języka polskiego dla trwałości integracji imigrantów w społeczności gorzowskiej. Zgodnie podkreślili, że nauka języka polskiego powinna być priorytetem dla obu stron – gorzowianie powinni wspierać imigrantów w tej nauce. Zapewniać darmowe kursy i tworzyć mechanizmy zachęcające do nauki i doskonalenia znajomości polskiego. 
 
………………….
Do kwietniowych wyborów planowane są jeszcze cztery dyskusje – oto ich terminy i tematy: 
11 marca (poniedziałek), 17.00: Kultura w mieście a dobrobyt mieszkańców  
20 marca (środa), 17.00: Wielki Gorzów: z którymi gminami go robić? (Czy możemy zarobić na turystyce?)
27 marca (środa), 17.00: Co nasza szkoła ma do naszych pieniędzy? (Jaki model kształcenia potrzebujemy?)
3 kwietnia (środa), 17.00: Jaka infrastruktura w Gorzowie? 
 
Portal gorzow24.pl, jako patron medialny debat, zachęca do aktywnego udziału w tych wydarzeniach.
 
 
poniżej fotorelacja z wczorajszej debaty
 
 
0.IMG_8970.JPG
1.IMG_8971.JPG
2.IMG_8976.JPG
3.IMG_8978.JPG
4.IMG_8980.JPG
5.IMG_8983.JPG
6.IMG_8986.JPG
7.IMG_8996.JPG
8.IMG_9001.JPG
9.IMG_9007.JPG
10.IMG_9012.JPG
11.IMG_9017.JPG
12.IMG_9020.JPG
13.IMG_9022.JPG
14.IMG_9025.JPG
15.IMG_9027.JPG
16.IMG_9032.JPG
17.IMG_9035.JPG
18.IMG_9036.JPG
19.IMG_9047.JPG
20.IMG_9051.JPG
21.IMG_9055.JPG
22.IMG_9057.JPG
23.IMG_9062.JPG
24.IMG_9063.JPG
25.IMG_9065.JPG
26.IMG_9068.JPG
27.IMG_9070.JPG
28.IMG_9072.JPG
29.IMG_9073.JPG
30.IMG_9085.JPG
31.IMG_9086.JPG
32.IMG_9089.JPG
33.IMG_9090.JPG
34.IMG_9092.JPG
35.IMG_9094.JPG
36.IMG_9107.JPG
37.IMG_9108.JPG
0
012345678910111213141516171819202122232425262728293031323334353637
 
 
 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x