przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Prezydent Wójcicki: Sto milionów to za mało! [WYWIAD]

Z MIASTA

Adam Oziewicz
2021-01-05 09:00
19753

(fot. Michał Kapuściński/archiwum portalu)

Wyobraźmy sobie, że prezydent dostaje środki ekstra na miejską inwestycję, na co by je wydał? Na początek roku, w rozmowie z prezydentem Jackiem Wójcickim staraliśmy się ruszyć ważne dla miasta kwestie. Zatem sporo o tym, co będzie. Od kultury po naturę…

Adam Oziewicz: Stan miasta w pandemii... Chodzi o realizację założeń budżetu 2020 – jaki poziom osiągnęły dochody i wydatki w porównaniu do zakładanych? Zadowalający? Niebezpiecznie niski? Czy wyniki w 2020 miały wpływ na konstrukcję budżetu 2021?     
Jacek Wójcicki: – Pandemia ma wpływ na wiele aspektów życia mieszkańców i życia miasta, również na te gospodarcze. To się oczywiście przekłada na budżet miasta, na konieczność reagowania na pilne dla mieszkańców potrzeby związane ze zwalczaniem pandemii. Na przykład znaczne wydatki ponosimy na bezpieczeństwo sanitarne w domach pomocy społecznej czy szkołach, czy na wspieranie szpitala. Ponieważ spadły wpływy do budżetu, musieliśmy ograniczyć niektóre wydatki, wprowadzić oszczędności. Znaczne kwoty wydaliśmy na pomoc przedsiębiorcom w ramach miejskiego programu Gorzowska Dycha. Ale poziom realizacji budżetu był dobry, co potwierdzili radni w swoich głosowaniach związanych z budżetem. Ich akceptacja i jednomyślność są najlepszym dowodem, że miasto postępuje racjonalnie i dobrze się rozwija. Zakończyliśmy wiele ważnych inwestycji, kontynuujemy inne. Przed nami jeszcze sporo wyzwań inwestycyjnych, ale to właśnie nasz sposób na przeciwstawianie się kryzysowi. Inwestycje dają rozwój, miejsca pracy, zwiększają nasz potencjał i atrakcyjność. Staramy się patrzeć na kryzys jak na szansę, nie załamujemy rąk.
 
Miejski sukces i porażka 2020 roku według prezydenta?  
– W dobie pandemii i kryzysu nie chcę wpadać ani w nadmierną ekscytację, ani w szczególne zamartwianie się. Mimo trudności wykorzystujemy swoje szanse rozwojowe. Na pewno sukcesem jest modernizacja miasta w tak dużej skali. Miasto się zmienia, poprawiają się możliwości komunikacyjne, tworzą się urokliwe miejsca, wystarczy się przejść ścieżkami nad Wartą czy nad Kłodawką, by to poczuć. Bardzo mnie cieszy zakończenie remontu ulicy Sikorskiego, intensywne prace na ulicy Chrobrego i Mieszka I. Cieszy remont ulicy Spichrzowej, to, że pięknieją parki, że realizujemy kluczowe inwestycje – CEZiB, halę sportowo-widowiskową, stadion lekkoatletyczny. Do porażek zaliczam opóźnienia w inwestycjach, to bywa irytujące. Ale generalnie, sprawy idą w dobrym kierunku, zarówno, jeśli chodzi o doganianie dobrego standardu w infrastrukturze, jak też o inwestowanie w przyszłość.
 
Gdyby prezydent dostał środki ekstra (np. dodatkowe 100 mln w 2021 roku) na miejską inwestycję, na co by je wydał? Byłaby to jedna duża inwestycja? Może cały program inwestycji dla założonego miejskiego celu?  
– Gdybym dostał 100 milionów? Piękna perspektywa, ale to kwota trochę za mała do zrealizowania dwóch strategicznych wyzwań stojących przed miastem. Mam oczywiście na myśli budowę północnej obwodnicy oraz portu intermodalnego. Obie stworzyłby nową perspektywę rozwoju naszego miasta, ważną dla przyszłości. Do tych dwóch, dołożyłbym jeszcze budowę nowego mostu na wysokości ulicy Kosynierów Gdyńskich, który usprawniłby miejską komunikację i rozwinął możliwości rozwojowe Zawarcia.
 
Na jakim etapie jest przebudowa góry Przemysłówki – kiedy i jakie wydziały mają tam trafić?
– Pierwszy etap remontu zakończy się wiosną 2021 roku. Wtedy przeniosą się do niej wydziały i instytucje dzisiaj znajdujące się w wielu różnych lokalizacjach. Przede wszystkim to Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie, wydział spraw społecznych, wydział edukacji, sportu i kultury. Dotyczy to wyższych pięter. W grudniu ogłosiliśmy przetarg na wybór wykonawcy prac na parterze i niższych piętrach. Przetarg powinniśmy rozstrzygnąć w styczniu. Wykonawca do końca 2022 roku ma przygotować obiekt do przyjęcia Miejskiego Centrum Kultury. W centrum miasta powstanie hala widowiskowa pod potrzeby kulturalne. Stworzone zostaną możliwości organizowania wystaw, powstaną też pracownie muzyczne, teatralne, multimedialne. Będą też sale prób dla muzyków. Zmieni się też otoczenie całego budynku, zostanie on lepiej wkomponowany w otaczającą go przestrzeń, otworzy się on na mieszkańców i zintegruje z tworzącą się wokół przestrzenią ulicy Chrobrego i Wełnianego Rynku.
 
Czy znane są rozstrzygnięcia konkursów na dyrektorów MOS i FG? Dlaczego z tak dużym wyprzedzeniem są organizowane? Zwycięzcy konkursów mają objąć stanowiska we wrześniu 2021 roku.
– Idea wprowadzenia zmian w organizacji konkursów to sprawa ogólnopolska. O zmianę zasad przeprowadzenia konkursów zabiegały środowiska związane z działalnością instytucji artystycznych, gdzie działalność oparta jest na sezonach. W efekcie nastąpiła zmiana przepisów ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Ustawa i rozporządzenie ministra powoduje to wyprzedzenie oraz określa sposób przeprowadzania procedury. Specjalna komisja konkursowa, w skład której wchodzą również przedstawiciele ministerstwa kultury, powinna podać niedługo wyniki swoich prac, potem będzie czas na przygotowanie się zwycięzców do przejęcia obowiązków. Pracę zaczną jesienią.
 
Nowa Sikorskiego, szczególnie chodniki wyglądają źle – nawierzchnia łatwo się brudzi 
i taki stan z każdym dniem się pogarsza. Czy jest szansa na poprawę sytuacji? Czy płyty da się wyczyścić i zabezpieczyć tak, aby dobrze wyglądały?
– Nowy deptak na Sikorskiego to ważne miejsce dla gorzowian. Mieszkańcy miasta często 
o nim mówią, traktują go jak salon miasta. Staramy się dbać o niego. Część deptakowa ulicy Sikorskiego objęta jest utrzymaniem czystości w systemie całorocznym. Zakres usługi obejmuje mechaniczne zamiatanie i mycie nawierzchni. Wiosną tego roku, by zwiększyć efektywność zostanie zmieniony sposób utrzymania nawierzchni i częstotliwość mycia. Wprowadzimy technologię użycia urządzeń wysokociśnieniowych z zastosowaniem specjalnych detergentów. Takie jasne zabarwienie płyt jest trudne w utrzymaniu czystości jest wymagające i osiągnięcie optymalnego efektu trudne, z podobnym problemem zmaga się też Poznań. 
 
Centrum przeładunkowe przy Warcie – rozmawialiśmy o tym rok temu... Czy przez ostatnie miesiące temat nabrał rumieńców? Były tam dwie alternatywne lokalizacje – może któraś z nich jest bliższa realizacji?  
– Dziękuję za to pytanie. Wymaga ono trochę szerszego omówienia, bo idea jego tworzenia nie jest jeszcze zbyt rozpowszechniona. Jak już wspomniałem, jest to jedna ze strategicznych dla miasta inwestycji. Prowadzone analizy pokazują możliwości wykorzystania potencjału rzeki Warty w kontekście rozwoju gospodarczego regionu. Gorzów, dzięki bliskości granicy oraz położeniu na szlaku międzynarodowej drogi wodnej E 70, jest znakomitym miejscem do lokalizacji centrum logistycznego razem z terminalem przeładunkowym. Miasto, ze względu na swój potencjał gospodarczy i uwarunkowania geograficzne, spełnia warunki do budowy takiego centrum z terminalem. Inwestycja może stanowić silną platformę dla rozwoju gospodarczego dla miasta i regionu. Pozwoli sprostać wyzwaniom, przed jakimi stoi region. Zapotrzebowanie na transport i ograniczone możliwości ciągłego podnoszenia jego przepustowości powodują konieczność szukania alternatywy. Może nią być transport wodny śródlądowy. Przeanalizowaliśmy czynniki wpływające na realizację projektu, w tym również uwarunkowania dla realizacji transportu wodnego, śródlądowego i kolejowego. Oceniliśmy potencjał wykorzystania planowanego centrum do transportu kontenerów. Przedsięwzięcie ma mieć charakter modułowy, co oznacza możliwość jego realizacji w etapach i rozbudowy o kolejne elementy w przyszłości. Pierwszym etapem byłaby
integracja transportu drogowego i kolejowego, a w przyszłości również rzecznego. Do osiągnięcia tego celu niezbędna jest poprawa żeglowności rzeki Warty. Potencjalnymi klientami centrum logistycznego i terminala przeładunkowego w Gorzowie mogłyby być podmioty gospodarcze z branży budowlanej, motoryzacyjnej, elektronicznej. Obserwujemy zmiany zachodzące w naszej rzeczywistości, w tym skutki wpływu pandemii, tworzenie portu intermodalnego możemy modyfikować w zależności od czynników rozwojowych, ale sam pomysł może mieć znaczenie strategiczne dla rozwoju miasta i regionu i warto się w niego angażować.
 
Kwartał kultury... Prezydent miasta obserwuje ten projekt? Czy jest aktualny? Czy 2021 rok przyniesie rozstrzygnięcie dla tej inwestycji?  
– Projekt jest o tyle aktualny, że on już częściowo istnieje. Pamiętajmy, że projekt tworzony jest we współpracy z ministerstwem kultury i prace nad jego tworzeniem wymagają koordynacji i finansowych zabezpieczeń. Od marca 2019 roku sprawy posuwają się do przodu. Wtedy podpisaliśmy porozumienie z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie przekazania do prowadzenia szkół artystycznych - Liceum Sztuk Plastycznych, Szkoły Muzycznej I Stopnia przy ulicy Teatralnej oraz Szkoły Muzycznej I i II Stopnia przy ulicy Chrobrego. We wrześniu 2019 roku do tworzonego Kwartału przeniesione zostało Liceum Sztuk Plastycznych, do budynku po III Liceum. W październiku 2019 roku przekazana została dokumentacja projektowa „Szkoły Muzyczne przy ul. Warszawskiej”. W styczniu nasze szkoły artystyczne przejęło do prowadzenia ministerstwo kultury, a miasto nieodpłatnie użyczyło ministerstwu siedzibę szkoły muzycznej przy ulicy Chrobrego, do czasu przeniesienia jej do kwartału. Do września 2021 roku na ulicę Śląską przeniesiony zostanie MDK, a jego stary budynek przy ulicy Teatralnej przekażemy do ministerstwa kultury. Do końca listopada 2021 zmodernizowany zostanie budynek przy ulicy Szkolnej, zostanie też zbudowany łącznik z budynkiem przy ul. Warszawskiej. Ministerstwo na cele remontowe zabezpieczył 5,2 miliona złotych. To powinno pozwolić na zrealizowanie planów. Teraz potrzebna jest praca i czas.
 
Budynek szkoły muzycznej przy Chrobrego – czy miasto ma pomysł na jego zagospodarowanie? Po remoncie Chrobrego wejście na deptak od strony centrum (stara szkoła oraz obiekt dawnego kina Słońce) będzie wyglądało fatalnie.  
– Z decyzjami dotyczącymi budynku przy ulicy Chrobrego poczekajmy do zakończenia prac z tworzeniem Kwartału Kultury i do zakończenia remontu ulicy Chrobrego. Wtedy podejmiemy ostateczną decyzję. Ale myślimy o tym już dzisiaj. Podobnie jak i o całej przestrzeni wokół, począwszy od okolic restauracji Mc Donalds, aż po dawne kino Słońce. Pamiętajmy, że po remoncie cały ten obszar zyska na atrakcyjności.
 
Nowa strategia Gorzowa – na jakim etapie są przygotowania? Jakie praktyczne znaczenie ma dla rozwoju miasta?
– Prace nad opracowaniem „Strategii rozwoju miasta Gorzowa Wielkopolskiego 2030” rozpoczęły się w drugiej połowie 2019 r. od analizy obowiązujących dokumentów strategicznych oraz przygotowania informacji do diagnozy strategicznej. W maju 2020 roku wybraliśmy wykonawcę strategii oraz ekspertów wspierających. Strategia jest opracowywana w modelu partycypacyjnym czyli z udziałem mieszkańców. Ważnym elementem tego procesu są warsztaty strategiczne i debaty publiczne. Biorą w nich udział mieszkańców miasta, przedstawiciele różnych środowisk – nauki, biznesu, samorządu, kultury, organizacje pozarządowe. Debaty odbywały się w czerwcu, lipcu oraz październiku ubiegłego roku. Opracowana została już diagnoza strategiczna miasta w trzech obszarach: społecznym, gospodarczym oraz przestrzennym. Obecnie trwają prace nad projektem strategii, który zostanie poddany szerokim konsultacjom społecznym. Zacznie się to od drugiej połowy stycznia. Konsultacje potrwają co najmniej do końca lutego. Zakończenie prac nad strategią planowane jest na czerwiec tego roku. Informacje o przebiegu prac nad opracowaniem projektu „Strategii rozwoju Miasta Gorzowa 2030” są na bieżąco dostępne na miejskiej stronie internetowej. Można tam też zgłaszać uwagi i opinie do kolejnych etapów prac nad dokumentem.
 
Nowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego – co zmienia, co daje miastu? (najważniejsze kierunki/tereny rozwoju) 
– Projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gorzowa jest już gotowy. Mieszkańcy miasta mogli się z nim zapoznawać w listopadzie i grudniu. Studium to najważniejszy dokument planistyczny, określający kierunki rozwoju miasta w bliższej i dalszej przyszłości. Jest sporządzony dla obszaru całego miasta, tworzy się go raz na kilkanaście lat, dlatego warto się z nim zapoznać i wnosić uwagi, bo dokument ten będzie istotny przy rozwoju miasta czy zagospodarowaniu terenu. W studium mieszkańcy, inwestorzy, przedsiębiorcy znajdą odpowiedź dotyczącą rozwoju, kształtu miasta, przeznaczenia poszczególnych jego obszarów, układu komunikacyjnego, systemu zieleni. Po szczegóły odsyłam na naszą stronę internetową do zakładki „Przestudiujmy Miasto”, tam znajdują się szczegółowe informacje.
 
Współpraca z uczelniami AJP i AWF. Jak to wyglądało w 2020, jak ma wyglądać w 2021, czy jest jeszcze mowa o integracji uczelni?
– Miastu bardzo zależy na rozwoju szkolnictwa wyższego w Gorzowie. Świadczy o tym choćby sytuacja z grudnia, kiedy podpisałem dokument informujący władze Akademii im. Jakuba z Paradyża o wsparciu miasta dla rozwoju uczelni. Przy akceptacji gorzowskich radnych, przyznaliśmy na rozwój akademii dwa miliony złotych. Jeśli chodzi o współpracę AJP i AWF, to miasto od lat jest zaangażowane w sprzyjanie takiej współpracy. Utworzenie jednej uczelni mogłoby zwiększyć potencjał naukowy, co przyczyniłoby się do rozwoju miasta. W celu ustalenia warunków konsolidacji został powołany zespół roboczy z udziałem przedstawicieli uczelni i miasta. Rozmowy prowadzono na wielu płaszczyznach. Dotyczyły zasad przekazania mienia, struktury organizacyjnej uczelni po dokonaniu włączenia, czy kontynuacji zatrudnienia kadry naukowej, dydaktycznej i administracyjnej oraz kształcenia studentów. Odbyło się wiele spotkań, również w urzędzie miasta. Prowadzono oględziny nieruchomości, zgromadzono szereg dokumentów i danych, niezbędnych do realizacji wspólnego zamierzenia. Pomimo zaangażowania i dobrej woli zainteresowanych stron, przy naszym wsparciu, po wielu miesiącach wspólnej pracy, przedstawiciele uczelni uzgodnili jednak, że w aktualnych realiach, najlepszym rozwiązaniem będzie pozostawienie obu szkół wyższych w dotychczasowym stanie prawnym i faktycznym. Uczelnie postanowiły pójść własną drogą, szanując dorobek partnerów, wspierając się, ale funkcjonując odrębnie. Nie wykluczono jednak możliwości powrotu do tematu w przyszłości. My jesteśmy gotowi do zaangażowania i wsparcia w tej sprawie – wtedy, kiedy pojawi się gotowość uczelni.
 
Tzw. obwodnica północna – czy w tej sprawie są jakieś istotne rozstrzygnięcia? Czy w określonej perspektywie czasowej będzie realizowany I etap czyli bezpośrednie połączenie Kazimierza Wielkiego z Wyszyńskiego.  
– Jak już wspominałem obwodnica to jedno z wyzwań, które bardzo chciałbym zrealizować za czasów swojej kadencji. W grudniu 2019 r. opracowana została „Analiza wariantowa inwestycji wraz z analizą środowiskową, ekonomiczną i społeczną”. Wcześniej opracowana została koncepcja programowo-przestrzenna odcinka nowej drogi wraz z prognozą ruchu. Przeprowadzone zostały również analizy wstępne efektywności ruchu w obszarach węzłów S3 - Południowego oraz Północnego. Obecnie w Gorzowie prowadzone są intensywne działania związane z modernizacją układu komunikacyjnego i transportowego. To pozwoli zniwelować problemy, wynikające z ruchu wewnętrznego. Ale problemy wynikające z ruchu tranzytowego, z rozwojem regionu wymagają współdziałania z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwem Infrastruktury. Nasze najważniejsze starania w tej sprawie polegają teraz na przekonaniu strony rządowej do zaangażowania środków w realizację tego projektu. Są to rozmowy trudne zwłaszcza, że nasze miasto jest beneficjentem wielu rządowych dotacji, ale uważam, że naszym obowiązkiem jest prowadzić prace studyjne, po to by być gotowym do realizacji tego strategicznego dla miasta projektu. W październiku ubiegłego roku miasto zwróciło się do Ministra Infrastruktury z prośbą o nadanie promesy drogi krajowej dla projektu obwodnicy, co umożliwiłoby ubieganie się w przyszłości o środki zewnętrzne, w tym w ramach nowej perspektywy unijnej 2021 – 2027.
 
CEZiB będzie z zieloną, źle wyglądającą elewacją od strony ulicy Warszawskiej? Czy w tej sprawie są jakieś optymistyczne informacje? Trudno sobie wyobrazić, aby budowla warta dziesiątki milionów w samym centrum miasta wyglądała tak szpetnie...      
– Zareagowaliśmy na te sygnały natychmiast. W sprawę zaangażowany był miejski architekt, porozumieliśmy się z projektantem obiektu i wykonawcą inwestycji. Przeprowadziliśmy rekonesans na miejscu budowy. W opinii wszystkich fachowców na tej budowie nie dzieje się nic niepokojącego. To jest szklana elewacja, jeszcze nie jest skończona. Projektant i wykonawca twierdzą, że po skończeniu, po zastosowaniu oświetlenia, ona zmieni swój wyraz, będzie tworzyć inną kompozycję. Poczekajmy więc na zakończenie tych prac.
 
Tereny inwestycyjne KOWR-u. Czy jest zainteresowanie gruntami potencjalnych inwestorów?  
– To bardzo dobry teren inwestycyjny, w skali kraju niewiele jest tak rozległych gruntów. Poszerzenie terenów inwestycyjnych dla Gorzowa, to kolejna szansa na rozwój naszego miasta, na pojawienie się nowych i dużych firmy, bo na takich nam zależy. Dzięki temu podtrzymamy wzrost gospodarczy, powstaną nowe miejsca pracy a miasto zyska na płaconych podatkach. Na razie pandemia przyhamowała inwestycje w Polsce i na całym świecie. Przedsiębiorcy oceniają sytuację. Ale jak ten czas minie, liczymy na pojawienie się inwestorów. Teren formalnie jest w zasobie Kostrzyńsko – Słubickiej Strefy Ekonomicznej, ale miasto wspiera promocję tego terenu, poszukiwanie przedsiębiorców i tworzenie dla nich udogodnień inwestycyjnych. 
 
Podwyżka czynszów dla mieszkań komunalnych – już obowiązuje? Jeżeli tak, to czy przynosi oczekiwane przez ZGM rezultaty?
– Czynsze w mieszkaniach komunalnych to sytuacja, która pozostawała zaniedbana od trzynastu lat. Wokół rosły koszty utrzymania, koszty remontów, mieszkańcy domagali się lepszych warunków życia, a miasto każdego roku dopłacało wiele milionów złotych do czynszów. To się odbywało kosztem innych mieszkańców. Sprawa wymagała uporządkowania, choćby po to, by Zakład Gospodarki Komunalnej miał pieniądze na niezbędne remonty. Jestem wdzięczny zespołowi, który przeanalizował sytuację i zaproponował rozwiązania oraz naszym radnym, że mieli odwagę rozwiązać ten trudny dla miasta problem. A nasze czynsze i tak pozostają niższe niż w innych miastach, choćby w Zielonej Górze. Podwyżka weszła w życie w listopadzie. A ponieważ zaniedbania były wieloletnie, to i na oczekiwane rezultaty trzeba będzie poczekać. Jak rozpoczną się remonty klatek, elewacji zewnętrznych, termomodernizacje prowadzone przez ZGM, to wszyscy zobaczymy rezultaty.
 
Dziękuję za rozmowę

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x