Groził, że skoczy...
Z MIASTA
red.
2020-09-15 10:35
10680
30-latek chciał się zabić – policjanci w ostatnim momencie nakłonili mężczyznę, aby zszedł z silosu. Po interwencji przekazali mężczyznę lekarzom.
Szybkość działania, spryt, doświadczenie i właściwie przeprowadzona rozmowa doprowadziła wczoraj, 14 września do zażegnania kryzysowej sytuacji. Policjanci musieli pokonać betonowe ogrodzenie – biegli na pomoc mężczyźnie, który zagroził że skoczy. Zastali go na wysokim na kilkanaście metrów silosie. Funkcjonariusze musieli wykazać się doświadczeniem, by nakłonić mężczyznę do zejścia na dół. Każde nieostrożne zachowanie mogłyby go przestraszyć i doprowadzić do upadku. Z takiej wysokości zakończyłoby się to co najmniej poważnymi obrażeniami.
Policjanci nawiązali kontakt z 30-latkiem na silosie. Przez kilka minut przekonywali go, że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie zejście na dół. Skutecznie prowadzona rozmowa przyniosła skutek. – Mężczyzna odstąpił od swojego pomysłu. Dzięki funkcjonariuszom znalazł się na ziemi. 30-latek został przekazany lekarzom. Na szczęście nic mu się nie stało – informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz z komendy miejskiej policji w Gorzowie.
Komentarze: