przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Dariusz B. z wyrokiem więzienia!

Z MIASTA

ao
2019-12-12 13:53
42000

Detektyw Rutkowski i mąż oszukanej gorzowianki, Waldemar Golubski

Detektyw Rutkowski i mąż oszukanej gorzowianki, Waldemar Golubski (fot. Adam Oziewicz/archiwum portalu)

Bulwersujące oszustwo opisaliśmy pod koniec 2016 roku. Do tematu wróciliśmy w 2018, gdy Dariusz B. otrzymał prokuratorskie zarzuty. W październiku sprawa miała finał w sądzie apelacyjnym gdzie utrzymano wyrok więzienia.    

Do oszustw doszło wiosną 2016 roku. Kilka miesięcy później, jesienią, na prośbę męża oszukanej, sprawą zainteresował się detektyw Rutkowski – sytuację przedstawił na konferencjach prasowych. Przypomnijmy, gorzowski przedsiębiorca Dariusz B. zgodnie z umową miał prowadzić działalność gospodarczą w ośrodku tenisowym wcześniej przepisanym na poszkodową kobietę. Wspólnik zobowiązał się również płacić czynsz za wynajem obiektu, co miało zabezpieczyć spłatę rat kredytów. Z kolei same pieniądze miały trafić na rozwój wspólnego biznesu – zakup materiałów i specjalistycznej maszyny do produkcji sprzętu sportowego na rynek niemiecki. Pokrzywdzona gorzowianka wzięła kilka dużych kredytów, a wspólnik miał się zająć zakupem maszyn i materiału. Od maja 2016 roku, czyli od momentu gdy dostał całą kwotę kredytu, zniknął. 
 
Z ustaleń Rutkowskiego wynikało, że najprawdopodobniej jest na Fuerteventura w prowincji Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich gdzie prowadzi szkołę nurkowania. Z kolei małżeństwo nie było w stanie spłacić tak ogromnego zobowiązania finansowego. 
 
W kwietniu 2018 roku Dariuszowi B. prokuratura w Gorzowie postawiła zarzut oszustwa dotyczącego mienia znacznej wartości, także z paragrafu 2, art. 300 KK – udaremnienie wykonania orzeczenia sądu w sprawie gospodarczej.  
 
Pokrzywdzona w sprawie gorzowianka przez Dariusza B. miała stracić 253 tys. zł. Pieniądze zostały pobrane przez poszkodowaną jako kredyty i przekazane podejrzanemu na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Dariusz B. po przyjęciu pieniędzy nie przeznaczył ich na rozwój firmy tylko wziął pieniądze i wyjechał z Polski. 
  
Sąd okręgowy w Gorzowie w marcu 2019 roku wydał wyrok w tej sprawie – Dariusza B. uznał winnym. Sąd w procesie potwierdził zarzuty i skazał oskarżonego na łączną karę 2 lat i ośmiu miesięcy więzienia. Ponadto orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w kwocie 253 tys. zł na rzecz pokrzywdzonej. Obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w sądzie apelacyjnym. W październiku sąd apelacyjny w Szczecinie utrzymał wyrok okręgowego.
 
Dariusz B. od przesłuchania w prokuraturze w 2018 roku jest nieuchwytny. Jest poszukiwany przez policję.    
 
 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x