przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Świetny wynik Kuby! Teraz chce Cambridge

Z MIASTA

info. um
2019-07-24 13:20
20150

Jakub Wornbard na pierwszym planie

Jakub Wornbard na pierwszym planie (fot. prywatne archiwum Jakuba)

Gorzowianin Jakub Wornbard wśród najlepszych w Międzynarodowej Olimpiadzie Przedmiotowej w Izraelu – zdobył brązowy medal. Był tam w drużynie najlepszych polskich licealistów z fizyki. Teraz myśli o studiach na Uniwersytecie w Cambridge.

Międzynarodowe Olimpiady Przedmiotowe to coroczne konkursy z różnych dziedzin nauki, w których udział biorą uczniowie z całego świata, którzy w eliminacjach krajowych zajmują pierwsze sześć miejsc. W Izraelu nasz kraj reprezentowało pięciu licealistów, wśród nich Kuba. Jak mówi, to zupełnie inny konkurs niż te, w których startował w Polsce. W Izraelu zadania były bardziej „obliczeniowe”, miały nawet po kilkanaście podpunktów i mieściły się nawet na dziesięciu stronach. Na olimpiadzie w Polsce zadania są krótkie, a przez to mniej związane z rzeczywistością. – Podobały mi się i udało mi się je rozwiązać, choć w stu procentach z siebie zadowolony nie byłem – powiedział po powrocie do Polski.
 
Kuba Wornbard ukończył w Gorzowie Zespół Szkół Społecznych Stowarzyszenia Edukacyjnego. Tam dał się poznać jako wybitny młody fizyk, z zamiłowaniem do matematyki. Do dziś jest pod ogromnym wrażeniem swojej nauczycielki fizyki Haliny Kuś. To między innymi jej zasługa, że znalazł się w jednym z najlepszych polskich liceów, w XIV Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Warszawie. Dziś jest już absolwentem tej szkoły i właśnie czeka na decyzję o przyjęciu na Uniwersytet w Cambridge. Tam chce studiować matematykę.
 
Do Gorzowa wraca rzadko, choć jak podkreśla, jego związki z miastem wciąż są silne, m.in. za sprawą wielu znajomych z okresu nauki w gimnazjum i oczywiście dzięki rodzicom. Wie co dzieje się w Gorzowie i chętnie do niego wraca.
 
Po trzech latach spędzonych w Warszawie docenia wielkość swojego rodzinnego miasta i fakt, że nie traci się u nas czasu w korkach. – Lubię wspominać czasy, gdy droga do szkoły zajmowała mi cztery minuty zamiast czterdziestu – śmieje się Kuba.
 
Młody gorzowianin to nie tylko wybitny fizyk. Od kilku lat trenuje wioślarstwo i bardzo żałuje, że tej pasji nie rozpoczął w Gorzowie, gdzie potencjał trenerski i sprzętowy jest nieoceniony. Niemniej dobrze mu z tym, że w Warszawie może uprawiać sport, który jest popularny i ceniony w rodzinnym miejsce. Liczy na to, że kiedyś przyjedzie do Gorzowa na zawody wioślarskie lub chociaż popływać po Warcie.
 
 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x