przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Kilkaset tysięcy dla szpitala. Tego chcą radni KO

Z MIASTA

ao
2019-02-20 14:08
38640

(fot. Adam Oziewicz)

Radni KO mają sposób na poprawę sytuacji w szpitalu na chirurgii – chcą współpracy magistratu z zarządem lecznicy. – Dotąd zainteresowanie miasta sprowadzało się do negatywnych odpowiedzi na szpitalne wnioski – zauważa Robert Surowiec, wiceprezes placówki i radny Gorzowa.

Miasto z zarządem lecznicy powinno wypracować harmonogram stałej współpracy i spotkań, wspólnie rozmawiać o problemach – tak uważają radni Koalicji Obywatelskiej. Wolę takiej współpracy z miastem potwierdził w poniedziałek radny Robert Surowiec – jest też członkiem zarządu szpitala.  
 
Czy miasto może realnie włączyć się w pomoc szpitalowi? Radny Radosław Wróblewski jest przekonany, że tak, a do rozważenia pozostają tylko metody wsparcia. – Nie chodzi tylko o pieniądze, ale także inne możliwości, bo takie są. Współpraca to obowiązek zarówno szpitala, jak i władz miasta. Jako radni oczekujemy takiego współdziałania – podkreśla Wróblewski.   
 
Dodatkowo argumentuje, że szpital jest w fazie realizacji znaczących inwestycji – wystarczy wspomnieć budowę ośrodka radioterapii. To też jest impuls dla rozwoju miasta. Choćby dlatego warto zacieśnić współpracę na linii magistrat – lecznica. Radni KO proponują i liczą, że pomysł spotka się ze zrozumieniem ze strony prezydenta Wójcickiego i radnych pozostałych klubów. 
 
Warto zaznaczyć, że prezydent Jacek Wójcicki wraz z przewodniczącym rady miasta Janem Kaczanowskim już 11 lutego zadeklarowali w oficjalnym stanowisku, że w miarę możliwości są gotowi udzielić wszelkiego możliwego wsparcia lecznicy, ale po sformułowaniu ewentualnych oczekiwań organu założycielskiego szpitala wobec miasta.
 
Robert Surowiec radny Gorzowa, zarazem wiceprezes szpitala, cieszy się z takiej deklaracji, ale zastrzega, że niejednokrotnie jako przedstawiciel zarządu lecznicy zwracał się o pomoc do urzędu przy różnego rodzaju sprawach. – Dotąd zainteresowanie miasta sprowadzało się do negatywnych odpowiedzi na wszelkie nasze wnioski – zaznacza.  
 
Tak było gdy zwracał się do prezydenta o pomoc w zabezpieczeniu mieszkań zastępczych dla lokatorów z obiektu szpitalnego przy Walczaka gdy doszło tam do pożaru. Władze miasta stwierdziły, że się nie da. Szpital wnioskował też do miasta o dofinansowanie urządzenia PET. Prezydent początkowo odmówił. Dopiero po interwencji radnych miejskich, takie dofinansowanie zostało zabezpieczone w budżecie. Lecznica prosiła też o pomoc w budowie zatoczki przed głównym wejściem na Dekerta dla pacjentów wysiadających z samochodów – odpowiedź miasta również była negatywna. Zarząd szpitala zwracał się też o wsparcie w zabezpieczeniu puli mieszkań dla wysokiej klasy specjalistów – lekarze są potrzebni choćby dla już organizowanego ośrodka radioterapii… Jak się okazuje, władze Gorzowa i w tym przypadku nie mogły pomóc.
 
– Leczmy przede wszystkim gorzowian – to największy odsetek pacjentów. Szpital od lat się rozwija, inwestuje, staje się coraz bardziej nowoczesny i przyjazny dla chorych. Przy tym jest jednym z największych gorzowskich zakładów pracy. Już zaczynamy przygotowania do budowy od podstaw nowego oddziału intensywnej opieki medycznej oraz hematologii – wskazuje powody, dla których magistrat powinien zainteresować się sprawami szpitala Robert Surowiec.    
 
Dodaje, że szpital leczy, ale też każdego roku odprowadza do kasy miasta około 1 mln zł z tytułu podatku od nieruchomości, też CIT i PIT. Stąd apeluje do prezydenta Gorzowa, aby regularnie wspierał lecznicę, tak jak to się dzieje w Zielonej Górze – tam każdego roku w budżecie miasta jest kilkaset tysięcy właśnie na wsparcie miejscowej lecznicy. Radny Surowiec zamierza doprowadzić do takiej sytuacji również w Gorzowie. 

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x