Granie z opłatkiem od Gorzovii [FOTO]

Kilka słów o zasadach, bo nietypowe. Każda para tenisistów zaczynała mecz od stanu 2:2 i w secie 8:8 to oznaczało zwycięstwo zawodnika po zdobyciu zaledwie trzech punktów. Przy zastosowaniu takiej reguły bez trudu udało się zagrać systemem każdy z każdym. Zasady wyrównywały szanse. To ważne, bo przy stołach z rakietkami spotykali się zawodnicy z różnych poziomów rozgrywek. Byli też amatorzy, choćby gracze znani z Turnieju Mikołajkowego – dziennikarz Jacek Dreczka, czy Łukasz Marcinkiewicz z magistratu.  

 

Ale sensacji nie było, faworyci nie zawiedli – zawody wygrał Jacek Nowokuński na co dzień grający w I lidze (cieszył się z karnetu na przyszły sezon żużlowy od Stali). Drugi był Karol Żarski również pierwszoligowiec. Za to niespodzianką była trzecia lokata juniora Michała Kuźbińskiego, gracza trzecioligowego.    

 

Na spotkaniu z życzeniami był wiceprezydent Radosław Sujak, nie ukrywał zaskoczenia i radości z faktu, że w Gorzowie w ramach tego samego turnieju nawet w tym samym meczu mogą się sprawdzić zawodnicy z różnych kategorii wiekowych i poziomów rozgrywek, zawodowcy oraz amatorzy. 

 

Stawką w rywalizacji był puchar prezesa klubu GKS Gorzovia, Radosława Żabskiego. Nagrody dodatkowe ufundowało kino Helios, CSR Słowianka, klub Stal Gorzów oraz lokalne firmy Silcare i Wamat.

 

Komentarze: