przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

więcej

LIVEweekend: Połowa lipca gorąca jak rzadko kiedy

SPORT


2015-07-17 01:04
54050

fot. Michał Kapuściński

Niezbyt często się zdarza tak ciekawy sportowy weekend w tym okresie. Zaczynamy w sobotę od inauguracji Stilonu w Pucharze Polski. W niedzielę Stal może sobie otworzyć drzwi do czwórki. Albo zatrzasnąć.

Być jak Błękitni Stargard Szczeciński? To perspektywa daleka. Na razie cichym marzeniem jest dojść do etapu z drużynami ekstraklasy, czyli wyeliminować dwóch rywali. Najpierw trzeba jednak pokonać Kotwicę i zarazem być pierwszą od prawie pięciu lat lubuską drużyną, która wygra mecz w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski. Ostatnią był… Stilon, a właściwie ówczesny pierwszoligowy GKP, który pokonał w Legnicy tamtejszą Miedź, po czym przegrał na kolejnym etapie z Cracovią. Później nie dawali rady kolejno Polonia Słubice, Czarni Żagań, Lechia Zielona Góra (dwukrotnie), Formacja Port 2000, Stelmet UKP Zielona Góra i nasz Piast, który przed rokiem tuż po radykalnym odmłodzeniu poległ przy Łagodzińskiej z Rakowem Częstochowa 0:5.

Piłkarze niebiesko-białych zapewniają, że się „nie napinają” z faktu, że w sobotę przyjeżdża drużyna z wyższego poziomu rozgrywek. – Puchar to fajna przygoda. Każdy mecz jest ważny. Szanujemy Kotwicę, ale znamy swoją wartość. Wierzę, że piłkarsko damy sobie radę – powiedział Paweł Posmyk, który od tego sezonu będzie kapitanem zespołu.

Ze wspomnianymi Błękitnymi Stilon rozegrał jak na razie jedyny sparing. Kotwica ma już za sobą dwa. Oba wygrała, z Bałtykami: gdyńskim 3:1 a koszalińskim 4:3. W Kołobrzegu trwa przemeblowanie zespołu, który zanotował spadek z II ligi (utrzymanie było możliwe dzięki upadkowi Widzewa). Trener Piotr Tworek sprawdzał przydatność kilku zawodników. – Bardzo dużo sił kosztowało nas zwycięstwo na szczeblu centralnym i chcemy kontynuować dobrą passę. Graliśmy zimą sparing z Kotwicą, więc wiemy jak ten zespół gra, choć obecnie jest w przebudowie. Oglądałem ich mecze w rundzie wiosennej i mam na nich sposób. Jesteśmy dobrze przygotowani – zapewnił trener Stilonu Artur Andruszczak.

Po środowej grze wewnętrznej szkoleniowiec podjął decyzję, że z zespołem zostanie dwójka wychowanków Zawiszy Bydgoszcz: obrońca Adrian Gołdyn i napastnik Mikołaj Chyrek. W tej sprawie muszą się jeszcze porozumieć kluby, więc obaj na pewno nie zagrają przeciwko Kotwicy. Do domu został odesłany Serhij Iwlew a decyzja co do Patryka Janeczka zapadnie po sparingu z Meprozetem Stare Kurowo, który odbędzie się w najbliższą środę.

Początek spotkania na stadionie przy ulicy Olimpijskiej w sobotę o 17:00. Trwa przedsprzedaż biletów na to spotkanie w infokiosku Galerii Askana, biurze klubu (od 10 do 15) oraz na kupbilet.pl. – Apelujemy o kupowanie wejściówek w przedsprzedaży, żeby uniknąć dantejskich scen pod kasami – prosi wiceprezes i dyrektor ZKS Stilon, Jacek Ziemecki. 

A w niedzielę bliżej play-off?

Po okupowaniu ostatniego miejsca w Stali zostały tylko niemiłe wspomnienia. Teraz przed żółto-niebieskimi dwie niedziele prawdy. Mecze w Toruniu i Lesznie przesądzą zapewne o tym, czy dla ekipy trenera Stanisława Chomskiego sezon skończy się 23 sierpnia w Rzeszowie, czy potrwa jednak dłużej. Zadanie w grodzie Kopernika trudne. W tym roku wygrała tam tylko Unia Leszno w meczu sparingowym a w ekstralidze punkt wywiozła Betard Sparta Wrocław. Pozostałe ekipy przegrywały, choć po ostatnim meczu Falubaz cieszył się z wywalczonego punktu bonusowego, po porażce 43:46.

Wiadomo już, że w zespole menadżera Jacka Gajewskiego nie zobaczymy na pewno Darcy Warda. Australijczyk, mimo podpisanego listu intencyjnego, nie porozumiał się z KS Toruń  sprawie startów po dyskwalifikacji i według nieoficjalnych informacji trafi do Falubazu. W niedzielę „Anioły” pojadą więc w identycznym zestawieniu personalnym jak przeciwko zielonogórzanom. Zmieniony jest układ par. Chris Holder trafił pod numer 9 a Grigorij Łaguta pojedzie z 11-tką (28 czerwca było na odwrót). Pozycjami zamienili się też Adrian Miedziński (10 nie 12) z Kacprem Gomólskim.

W gorzowskiej ekipie jest jedna zmiana personalna. Zamiast Linusa Sundstroema zobaczymy Tomasza Gapińskiego. Brązowy medalista IMP zgromadził w niedawnym występie w Szwecji 13 punktów.

Początek spotkania na toruńskiej MotoArenie w niedzielę o 17:00.

Relacje LIVE:

Zapraszamy na relacje live z obu spotkań. Odnośniki pojawią się w dniach meczów.

Komentarze:

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x