Stilon skuteczniejszy niż rywale. Kapitan wstawia się za Dłoniakiem i Suchowerą
STILON GORZóW
2015-09-19 22:37
88342
Stilon pokonał Piasta Żmigród 2:0 po bramkach Łukasza Maliszewskiego i Pawła Posmyka. Ten ostatni także nie wykorzystał rzutu karnego a po meczu odniósł się do odsunięcia Dawida Dłoniaka i jak się okazało, odejścia Adama Suchowery.
Trener Grzegorz Podstawek w 21 minucie łapał się za głowę z niedowierzaniem, bo ten mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby kapitalną okazję wykorzystał Grzegorz Mazurek. Napastnik Piasta znalazł się po kontrze sam na sam z Maciejem Wolarkiem, ale trafił w niewłaściwą stronę siatki. Działo się to tuż po dwóch celnych strzałach jakie w ciągu minuty stilonowcy oddali na bramkę gości. W niej stał dobrze dysponowany Krzysztof Dziwer. Ledwie 17-letni golkiper kilkukrotnie jeszcze zatrzymywał stilonowców, ale nie miał nic do powiedzenia, gdy po dograniu Rafała Świtaja, Łukasz Maliszewski strzelił z lekko ostrego kąta płasko tuż obok słupka. Spokojniejsi byliśmy od 38 minuty: wtedy po rzucie rożnym piłkę strącił Patryk Bil a Paweł Posmyk dopełnił dzieła.
Żmigrodzianie wcale jednak nie zamierzali odpuszczać. Maciej Wolarek na nudę nie narzekał. Jednak pierwsze 15 minut drugiej połowy mogło całkowicie rozstrzygnąć losy meczu. Stilonowcy mieli kilka okazji w tym jedną znakomitą, gdy po zagraniu ręką arbiter podyktował rzut karny. Młody Dziwer wyczuł jednak intencje dwa razy starszego od siebie Posmyka. – Zmieniłem w ostatniej chwili planowany kierunek strzału – powiedział po meczu kapitan Stilonu. Od tego momentu inicjatywa coraz bardziej należała do gości a w ostatnim kwadransie gorzowianie mieli jeszcze trudniejsze zadanie, gdy czerwoną kartkę obejrzał Radosław Somrani. – Arbiter chyba zasugerował się poważną kontuzją zawodnika gości – skonstatował trener Stilonu, Dariusz Borowy. Rzeczywiście, Daniel Wałęgą opuścił boisko na noszach z podejrzeniem zerwania więzadła w kolanie. Goście napierali do samego końca, zabrakło im jednak skuteczności. – Z wyniku jestem zadowolony, ale z gry nie. Ten zespół stać na więcej, brakuje chłopcom odwagi w grze. Czeka nas jeszcze sporo pracy – ocenił Borowy.
- Nie zasłużyliśmy na porażkę. Jako pierwsi stworzyliśmy sobie stuprocentową sytuację. Druga połowa była już całkowicie pod naszą kontrolą. Taka jest piłka: jak się nie wykorzystuje sytuacji, to się nie wygrywa – powiedział trener Piasta, Grzegorz Podstawek.
Po meczu Paweł Posmyk odniósł się także do odsunięcia od drużyny Dawida Dłoniaka. Jak się okazało, w zespole nie ma także Adama Suchowery, który zrezygnował sam po tym wydarzeniu. – Zostały wyrwane dwa drzewa z szatni. Boli, choć myślę, że załatwimy to tak, żeby miało to ręce i nogi. Będę robił wszystko i mam nadzieję, że po rozmowach ze wszystkimi wokół będzie tak, żebyśmy wszyscy byli zadowoleni. Nie chcę zdradzać szczegółów z szatni, ale chcę żebyście wiedzieli, że nie jesteśmy do końca zadowoleni z tego co się stało. Oczywiście, nie jest to z mojej strony jakaś nagonka z mojej strony, ale rozmowy są potrzebne. Dla mnie najważniejsze jest dobro zespołu. Przyszedłem, żeby coś tu zbudować i szkoda, żeby się to rozeszło między palcami. Wszyscy pamiętają jak się kończy a nie co było kiedyś – oświadczył Posmyk.
Dariusz Borowy jest jednak nieugięty. – Decyzji w sprawie Dawida Dłoniaka nie zmienię. Nie chciałbym komentować tej sprawy. Jako bramkarza zawsze go ceniłem, ale są między nami zbyt duże różnice pozasportowe. Adam z kolei sam zrezygnował i nie chciał tego tłumaczyć – odparł szkoleniowiec Stilonu.
Stilon Gorzów – Piast Żmigród 2:0 (2:0)
bramki: Maliszewski 27`, Posmyk 38`
Stilon: Wolarek – Gołdyn, Somrani, Bil, Zawistowski (90` Szwiec) – Maliszewski, Wiśniewski, Świtaj (72` Mrozek) Szałas (90` Timoszyk), Ziajka (90` Gruszecki) – Posmyk
Piast: Dziwer – Skrzypczak, Pilarski, Zieliński, Jajko (65` Gołębiewski) – Sołtyński, Zagórski (89` Brumirski), Kępczynski, Fedyna, Majbroda – Mazurek (37` Wałęga, 77` Schmidt)
Pozostałe wyniki: Zagłębie II Lubin – Bystrzyca Kąty Wrocławskie 11:0, Foto-Higiena Gać – Piast Gorzów-Karnin 2:0, Budowlani Lubsko – Ilanka Rzepin 2:2, KP Brzeg Dolny – Lechia Dzierżoniów 0:2, Formacja Port 2000 Mostki – Karkonosze Jelenia Góra 6:0, Polonia-Stal Świdnica – Górnik Wałbrzych 1:2, Miedź II Legnica – KS Polkowice 3:0, Ślęza Wrocław – Śląsk II Wrocław 0:0.
Komentarze: