W Stilonie nowości jeszcze brak. Poszukiwany napastnik
STILON GORZóW
2016-01-10 01:12
71180
Od biegania i krótkiej gry Stilon rozpoczął zimowy okres przygotowawczy. Na razie nie pojawili się żadni nowi zawodnicy, ale mają być. W kręgu zainteresowań głównie napastnicy, w tym jeden, który w niebiesko-białych barwach już grał.
Raczej nie będzie tej zimy tak sporego zaciągu jak przed rokiem. Wówczas do Stilonu przyszło pięciu nowych zawodników, kilku kolejnych przewinęło się przez sparingi. Dziś z tamtej grupy został tylko Patryk Bil, który zresztą był już znany ze wcześniejszych występów. – Szukamy zawodników, ale ograniczają nas finanse. Na pewno rozmawiamy o pozyskaniu napastnika, jest kilku kandydatów – powiedział trener Stilonu, Dariusz Borowy.
Szkoleniowiec wymienił Romana Poltavetsa, 32-letniego ukraińskiego napastnika Łucznika Strzelce Krajeńskie (chce go też piłkarski Falubaz) oraz Marcina Antczaka. Ten ostatni, wychowanek gorzowskiego klubu (grał tu do 2012 roku), zrobił spore postępy w czwartoligowej obecnie Kasztelanii Santok. 23-latek walnie przyczynił się do awansu na ten poziom, a w bieżącym sezonie jest jednym z niewielu jasnych punktów słabo grającego beniaminka.
Pierwsze sparingi gorzowianie rozegrają pod koniec stycznia. W środę 27.01 na boisku w Barlinku rywalem będą czwartoligowi Czarni Browar Witnica. Trzy dni później Stilon zmierzy się w Głogowie z zajmującym 7. miejsce na zapleczu ekstraklasy Chrobrym. – Termin trochę nie po mojej myśli, wolałbym z takim rywalem grać później, ale Chrobry nie miał innego terminu. Gdy jest okazja sprawdzić się na tle pierwszoligowca, to się nie odmawia. Mamy w sumie 12 sparingów, po to żeby w wszyscy zagrali w większym wymiarze czasowym – podkreślił Dariusz Borowy.
W lutym Stilon rozegra sparingi m.in. przeciwko Błękitnym Stargard Szczeciński i Kotwicy Kołobrzeg na ich terenach. Większość spotkań odbędzie się w Barlinku. Jeśli pogoda pozwoli, kibice będą mogli zobaczyć 6 marca w Gorzowie ostatni test-mecz przeciwko Kłosowi Pełczyce, trzy dni przed derbami z Wartą w 1/8 finału lubuskiego Pucharu Polski.
Komentarze: