
Ma Opole i Tarnów, a od teraz Gorzów
ZDROWIE
red.
2018-09-05 17:02
66770

Chodzi o nowoczesne, operacyjne leczenie dyskopatii. Dziś w szpitalu przy Dekerta neurochirurdzy wszczepili implant dokręgosłupowy. Nie był to pierwszy raz, za to pierwszy, który można było zaobserwować na ekranie monitorów.
Gorzów. Specjaliści w leczeniu dyskopatii wielopoziomowej zastosowali nowatorską metodę wszczepiania implantu dokręgosłupowego. Nowy sposób jest mało inwazyjny i znacznie bardziej przyjazny pacjentowi. Chory w krótkim czasie wraca do pełnej sprawności, co bardzo istotne: szybciej zmniejszają się dolegliwości bólowe.
Nowością jest sposób dojścia do zniszczonego chorobą kręgosłupa. Zamiast tradycyjnego dostępu tylnego – wymaga wykonania sporego nacięcia wzdłuż linii kręgosłupa – lekarze dostają się do niego z boku poprzez kilka nakłuć w odcinku lędźwiowym.
– Samo dotarcie do kanału roboczego jest trudne. Wszystko odbywa się przy wsparciu ramienia C (aparatu RTG), na którym widać obraz kręgosłupa. Zabieg wymaga rozdzielenia mięśnia lędźwiowego i dotarcia bocznie do dysku poza kanałem, w miejsce gdzie są struktury nerwowe i wprowadzenia implantu – tłumaczy dr n. med. Saturnin Putowski, ordynator oddziału neurologii i neurochirurgii.
Dyskopatia jest chorobą nawrotową. Po wykonaniu chorym tradycyjnej operacji, bywa że wracają z podobnymi dolegliwościami i wymagają ponownego zabiegu. W metodzie bocznej, którą w gorzowskim szpitalu dr Piotr Kowalski zastosował już kilkanaście razy, nie dotyka się struktur kanałów nerwowych. Rana jest mniejsza i nie wpływa negatywnie na ukrwienie korzeni nerwowych kręgosłupa.
Tego typu zabiegi neurochirurgiczne poza Gorzowem wykonywane są tylko w Tarnowie i Opolu.
Komentarze: