Czwartek, amfiteatr: Romane Dyvesa!

Tegoroczne wielkie święto muzyki cygańskiej będzie połączone z obchodami jubileuszu 65-lecia pracy twórczej i artystycznej Edwarda Dębickiego i Cygańskiego Teatru Muzycznego Terno. Na scenie gorzowskiego amfiteatru pojawi się m.in. zespół Dżambo Agusevi Orchestra z Macedonii, której towarzyszyć będzie chór, tancerki i soliści. Wystąpią też zespoły Dikanda, Ćaći Vorba, Romanca, Taborowa Orkiestra Harfiarzy i w specjalnym, jak przystało na jubileusz, programie Teatr Terno oraz gościnnie Jessica Merstain i Weronika Curyło – wokalistki, które odniosły sukces w popularnych programach typu talent show.

 

W tym roku gościem specjalnym 32. Międzynarodowych Spotkań Zespołów Cygańskich Romane Dyvesa będzie Halina Mlynkova oraz pierwsza dama polskiej piosenki – artystka kochana i podziwiana przez wielbicieli od ponad 30 lat – Maryla Rodowicz.

 

Koncert galowy będzie nagrywany przez ekipę programu TVP2. Wydarzenie poprowadzi Tomasz Wolny oraz Manuel Dębicki. Autorem scenariusza jubileuszowego show muzyki cygańskiej jest Bolesław Pawica, a dyrektorem artystycznym Edward Dębicki.

 

Podczas koncertu organizatorzy zapewnią bezpieczne warunki i dostosowanie się do obowiązujących obostrzeń związanych z COVID-19. Na widowni gorzowskiego amfiteatru będzie mogło zasiąść 999 osób. Bilety można kupić za pośrednictwem strony internetowej abilet.pl oraz w kasach amfiteatru przed koncertem.

 

Romane Dyvesa to najstarszy i najbardziej ceniony festiwal cygański w Europie. Odbywa się nieprzerwanie już od ponad 30  lat. Wszystko zaczęło się od marzenia ambitnego Edwarda Dębickiego, który zapragnął uczyć się w szkole muzycznej. Był zdeterminowany i w końcu udało mu się postawić na swoim – zatrzymał rodzinny tabor w mieście nad Wartą. Po pewnym czasie założył Cygański Teatr Muzyczny Terno, a później stworzył festiwal Romane Dyvesa, dzięki któremu Gorzów zaznaczył się na mapie świata jako kolebka kultury cygańskiej.

 

– Początki tego festiwalu były trudne – to było raczej takie spotkanie, mały przegląd. Zaprosiłem trzy zespoły. Pierwszy z Francji – bardzo profesjonalny i ciekawy, ale okazało się, że oni grają jazz, a nie muzykę cygańską. Drugi z Czech – amatorski, kolorowy i wesoły oraz trzeci – profesjonalny węgierski „Kalyj Jag”, ale daty im się pomyliły i przyjechali... dzień później. Pierwsze śliwki robaczywki – jak to się mówi, ale ważne, że się zaczęło i już drugi festiwal był bardzo dobry. Ja też po tym pierwszym raczej nieudanym przecież, nie do końca wierzyłem, że to się tak rozrośnie i będzie miało taki zasięg. Ale wspólnie z moimi przyjaciółmi i dzięki wsparciu miasta jakoś to się do tej pory udaje – mówi Edward Dębicki.

 

Organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej im. Bronisławy Wajs-Papuszy w Gorzowie przy wsparciu Miejskiego Centrum Kultury. Głównym mecenasem jest miasto Gorzów. Wydarzenie współfinansowane jest przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Instytut Muzyki i Tańca oraz ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Programu INTERREG VA w ramach Funduszu Małych Projektów Euroregionu PRO EUROPA VIADRINA.

 

Komentarze: