High League - nowa organizacja MMA

OGłOSZENIA

materiał partnera
2021-08-24 15:02
668

Już tylko kilkanaście dni dzieli nas od startu High League. Kim są właściciele federacji? Kiedy odbędzie się premierowa gala spod tego szyldu? Jacy zawodnicy według ekspertów mają największe szanse na odniesienie sukcesu w sierpniowym evencie?

Kto stoi za tym projektem?

Sukces Fame MMA spowodował, że na rynku zaczęły powstawać coraz to nowsze federacje. Jest to m.in. właśnie High League. Według ekspertów, to właśnie ten podmiot ma największe szanse, by w dłuższej perspektywie zagrozić pozycji hegemona wypracowanej przez Fame MMA. Kto założył tę federację? Oficjalnie jest ona firmowana przez Malika Montanę. To znany raper, który… pojawił się kilka razy na wydarzeniach organizowanych przez Fame MMA (miał tam swoje koncerty). Warto jednak dodać, że Malik Montana to tak naprawdę tylko twarz tej federacji. Nieoficjalnie wiadomo, że za sprawyfinansowe odpowiadają zagraniczni inwestorzy (związani ze środowiskiem MMA), którzy na razie niezbyt chętnie wypowiadają się w mediach. Warto dodać, że podobnie było w przypadku Fame MMA. W końcu na początku głównie mówiono o Wojciechu Goli i Michale „Boxdelu” Baronie. Dopiero po pewnym czasie ujawniła się dwójka pozostałych włodarzy. Są to zaś Krzysztof Rozpara (określany między innymi przez Wojciecha Golę jako mózg całej operacji) i Rafał Pasternak. Wydaje się, że jeśli High League odniesie tak spektakularny sukces, to będziemy mogli dopiero wtedy dowiedzieć się, kto jeszcze dokładnie stoi za tym projektem.

Kiedy odbędzie się pierwsza gala?

Wydarzenie zapowiada się znakomicie. Osoby, które na co dzień interesują się freak fightami, a jest ich w ostatnim czasie całe mnóstwo, nie mogą się na pewno doczekać tego eventu. Pierwsza gala organizowana przez federację High League odbędzie się już 28 sierpnia. Początek zaplanowano na 20:00. Warto dodać, że wszystko będzie miało miejsce w Ergo Arenie. Jeśli nic do tego czasu się nie zmieni, biorąc pod uwagę obostrzenia pandemiczne, to High League odbędzie się z udziałem kibiców. Już teraz możesz kupować wejściówki na ten event. Najtańsze kosztują 50 PLN. Masz też inną alternatywę. To zakup dostępu do PPV. Jaki czeka Cię wydatek? Jeśli zdecydujesz się na ten wariant, to musisz liczyć się z kosztem w wysokości 24,99 PLN.

High League - jakie są typy fachowców na pierwszy event?

Interesują Cię typy High League i chcesz coś obstawić u bukmachera? Warto w tym miejscu dodać, że zakłady są oferowane jedynie przez sponsora. Jest to zaś profesjonalna, doświadczona i lubiana firma hazardowa Fortuna. Co możesz zagrać? Między innymi typy High League na main event. Zmierza się w nim Lexy Chaplin i Natalia „Natsu” Karczmarczyk. Co warto zagrać? Trudno jest wskazać faworytkęw tym starciu. W końcu dla obu popularnych influencerek (razem mają około trzy miliony obserwujących na Instagramie) będzie to debiut. Wydaje się, że warto odpuścić sobie granie zakładów 12. Lepiej jest postawić, kiedy skończy się walka. Według ekspertów, nie potrwa ona zaś zbyt długo. Jeśli interesujesz się nie od dzisiaj freak fightami, to wiesz, jak to wyglądało w czasie pierwszych pojedynków na galach Fame MMA. Walki kończyły się zazwyczaj bardzo szybko. Sporo wskazuje na to, że tutaj będzie podobnie. Uważamy, że warto zatem zainteresować się kursem 1,65 z bukmachera internetowego Fortuna. Co jeszcze mieć na uwadze? Chcesz obstawić wydarzenie High League? W innej walce Aniela „Lil Masti” Bogusz zmierzy się z Ewą Brodnicką. Walka odbędzie się w MMA. Faworytką bukmacherów jest Ewa Brodnicka. W końcu to była mistrzyni Świata w boksie zawodowym kobiet. Nie da się jednak ukryć, że Ewa Brodnicka w drodze po pas nie miała zbyt wymagających przeciwniczek. Ten tytuł jest
zatem nieco mylący. Aniela Bogusz może pokusić się o sprawienie niespodzianki. Jeśli popularna „Lil Masti” sprowadzi walkę do parteru, to będzie mogła poddać Ewę Brodnicką. Jakie są inne typy fachowców na to wydarzenie? Pewniakiem do zwycięstwa wydaje się Adrian „Medusa” Salamon, który będzie rywalizował z Maciejem Ratajem. Dużo osób wskazuje także na pierwsze zwycięstwo, w federacjach MMA, w wykonaniu „Bonusa BGC” (Piotra Witczaka, który zmierzy się z Jakubem „Japczanem” Piotrowiczem).