przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Batalia legislacyjna: czy Polska zakaże fajerwerków konsumenckich

OGłOSZENIA

materiał zewnętrzny
2025-06-30 03:21
69

Polska stoi przed przełomowym momentem w kwestii regulacji dotyczących fajerwerków. W Sejmie toczą się obecnie intensywne debaty nad trzema różnymi projektami ustaw, które mogą radykalnie zmienić oblicze tradycyjnych polskich obchodów sylwestrowych i innych uroczystości.

Sejm przygotowuje się do prac nad trzema projektami ustaw związanymi z ograniczeniem lub zakazem używania fajerwerków w Polsce. Pierwszy z nich, złożony przez Klub Parlamentarny Lewicy, przewiduje delegowanie uprawnień do samorządów lokalnych, które będą mogły wprowadzać zakazy używania fajerwerków na swoim terenie. Projekt zakłada kary do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt za złamanie lokalnych zakazów.

Drugi projekt, autorstwa Koalicji Obywatelskiej, jest bardziej restrykcyjny i wprowadza całkowity zakaz używania fajerwerków klasy F3 - czyli największych wyrzutni i rakiet dostępnych dla konsumentów indywidualnych. Trzeci, najbardziej radykalny projekt obywatelski o nazwie "Stop Łańcuchom", zakazuje używania zarówno fajerwerków klasy F3, jak i F2, pozostawiając jedynie najmniejsze produkty klasy F1.

Zgodnie z informacjami dostępnymi na stronie rządowej, obecne przepisy reguluje ustawa z 22 czerwca 2001 roku o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi. Jak czytamy na portalu gov.pl, "wyroby pirotechniczne mogą być sprzedawane wyłącznie osobom pełnoletnim, po okazaniu dokumentu tożsamości", a sprzedaż nieletnim zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.

Argumenty Obu Stron

Zwolennicy zakazów powołują się przede wszystkim na dobrostan zwierząt. Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że hałas wytwarzany przez fajerwerki wywołuje u zwierząt domowych i dzikich znaczny stres, może prowadzić do paniki, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Organizacje prozwierzęce podkreślają, że zwierzęta o wiele bardziej wrażliwym słuchu odbierają dźwięki o intensywności przekraczającej ich próg tolerancji.

Z drugiej strony, przedstawiciele branży pirotechnicznej alarmują o katastrofalnych skutkach ekonomicznych potencjalnych zakazów. Według najnowszych danych, polska branża pirotechniczna generuje roczne obroty na poziomie 769 milionów złotych, zatrudnia około 25 tysięcy firm i ponad 35 tysięcy pracowników. Sama sprzedaż fajerwerków przekłada się na 94 miliony złotych wpływów z VAT rocznie.

Polska jest piątym importerem fajerwerków na świecie, co czyni nasz kraj znaczącym graczem na globalnym rynku pirotechnicznym. Branża argumentuje również, że 98% produktów dostępnych na polskim rynku spełnia wszystkie wymagania bezpieczeństwa zgodnie z badaniami UOKiK.

Międzynarodowe Inspiracje

Interesującym kontekstem dla polskich debat są rozwiązania przyjęte w innych krajach europejskich. W niemieckiej branży pirotechnicznej, będącej numerem dwa na liście globalnych importerów, funkcjonują rozwiązania kompromisowe. Niemcy wprowadzili ograniczenia czasowe sprzedaży - fajerwerki można kupować jedynie od 28 do 31 grudnia, a ich używanie dozwolone jest wyłącznie w Sylwestra i Nowy Rok.

Wiele niemieckich miast, w tym Berlin i Monachium, wprowadziło dodatkowo strefy wolne od fajerwerków w centrach miast i wokół zabytków. To rozwiązanie, znane jako model "stref wolnych od fajerwerków", znajduje również zwolenników w Polsce. Specjaliści z hurtowni saliutas.lt podkreślają, że takie podejście pozwala pogodzić tradycję z odpowiedzialnością za środowisko i bezpieczeństwo zwierząt.

Reakcje Lokalnych Samorządów

Warto zauważyć, że niektóre polskie miasta już teraz rezygnują z oficjalnych pokazów fajerwerków. Warszawa ostatni raz organizowała miejski pokaz fajerwerków 1 stycznia 2017 roku. Podobne decyzje podjęły Łódź, Wrocław czy inne aglomeracje, które zastępują tradycyjne pokazy pokazami laserowymi lub innymi formami rozrywki.

Jak wynika z lokalnych inicjatyw opisywanych na stronach miejskich, również mniejsze miasta coraz częściej organizują wydarzenia sylwestrowe bez wykorzystania materiałów pirotechnicznych, koncentrując się na aspektach kulturalnych i artystycznych obchodów.

Perspektywy Legislacyjne

Premier Donald Tusk zwrócił się do Marszałka Sejmu z prośbą o przeprowadzenie dogłębnej analizy skutków gospodarczych proponowanych zakazów. To wskazuje, że rząd traktuje kwestię bardzo poważnie, zdając sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji ekonomicznych.

Branża pirotechniczna proponuje rozwiązania kompromisowe wzorowane na niemieckich regulacjach. Chodzi o tworzenie lokalnych stref wolnych od fajerwerków w pobliżu ogrodów zoologicznych, schronisk dla zwierząt, szpitali czy domów opieki, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości używania fajerwerków w pozostałych obszarach.

Społeczne Poparcie

Badania opinii publicznej pokazują niejednoznaczny obraz społecznych nastrojów. Według badań Ogólnopolskiego panelu Badawczego Ariadna, 65% ankietowanych korzystało z materiałów pirotechnicznych lub brało udział w wydarzeniu z ich udziałem. Jednocześnie ponad połowa (51%) nie popiera całkowitego zakazu używania fajerwerków.

Interesujące jest to, że stosunek do fajerwerków nie dzieli się według linii politycznych - to kwestia kulturowa, a nie ideologiczna. Nawet wśród właścicieli zwierząt domowych przeciwników fajerwerków nie przybywa znacząco, co może wskazywać na złożoność tego zagadnienia.

Wyzwania Implementacyjne

Jeden z głównych problemów wszystkich proponowanych projektów to kwestie praktyczne związane z egzekwowaniem przepisów. Kto miałby pilnować przestrzegania zakazów? Jak wyglądałby system kar i kontroli? To pytania, na które projekty ustaw nie dają jasnych odpowiedzi.

Dodatkowo, wprowadzenie zakazów w krótkim czasie (niektóre projekty zakładają vacatio legis zaledwie 14 dni) może doprowadzić do chaosu w branży, która już zakontraktowała produkty na sezon 2025/2026.

Przyszłość Tradycji

Niezależnie od wyniku parlamentarnych debat, jedno wydaje się pewne - tradycyjna forma obchodów sylwestrowych w Polsce może ulec znaczącej zmianie. Rosnąca świadomość ekologiczna i troska o dobrostan zwierząt z jednej strony, a z drugiej silne argumenty ekonomiczne i przywiązanie do tradycji, tworzą trudny do rozwiązania konflikt interesów.

Ostateczna decyzja Sejmu może być przełomowa nie tylko dla polskiej branży pirotechnicznej, ale również dla sposobu, w jaki Polacy będą celebrować najważniejsze chwile w roku. Czy 2026 rok przyniesie nową erę cichych sylwestrów, czy może kompromisowe rozwiązania pozwolą zachować tradycję w zmienionej formie? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x