przejdź do treści strony kontakt
strona główna 501 936 975 menu wyszukiwarka

Szaty liturgiczne - co mają na sobie kapłani i służba liturgiczna posługując przy ołtarzu?

OGłOSZENIA

materiał zewnętrzny
2025-07-24 20:00
75

Kiedy wchodzisz do kościoła w niedzielę, pewnie nawet nieświadomie zerkasz, w co ubrany jest ksiądz i ministranci. Szaty liturgiczne to coś więcej niż elegancki „strój służbowy”. To wyraźny znak, o czym dziś będzie w kościele i co dzieje się właśnie na ołtarzu. Można powiedzieć, że to taki wizualny kod, który pomaga poczuć klimat danego dnia i lepiej przeżyć mszę.

Znaczenie kolorów szat liturgicznych

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego czasem ksiądz ma na sobie zielony ornat, kiedy indziej fioletowy albo czerwony? Te kolory nie są przypadkowe! Zieleń pojawia się w „zwykłe” niedziele, ale gdy nadchodzi czas refleksji, jak Adwent czy Wielki Post, dominuje fiolet.

Biel to święta i najradośniejsze okazje: Boże Narodzenie, Wielkanoc, Pierwsza Komunia. Czerwone szaty liturgiczne pojawiają się przy okazji liturgicznych wspomnień męczenników albo gdy uroczystość dotyczy Ducha Świętego. Złoto stosowane jest w wyjątkowo uroczyste dni. Dzięki temu już na wejściu wiadomo, czego można się spodziewać. W dwa dni w roku kapłani mogą też ubrać szaty liturgiczne w kolorze różowym.

Kto i co zakłada w kościele?

Każdy, kto służy przy ołtarzu, ma swój rozpoznawalny „mundur”. Ksiądz podczas mszy zawsze zakłada ornat – to ta najbardziej okazała, kolorowa szata, którą widzisz na wierzchu. Pod spodem nosi albę, czyli długą, białą tunikę sięgającą do kostek. Jeśli w danej parafii posługuje diakon, zamiast ornatu ubiera dalmatykę, czyli szatę przypominającą albę, ale z szerszymi rękawami i ozdobnymi pasami. Ministranci i lektorzy zazwyczaj noszą prostą, białą komżę zakładaną na kolorową, lub samą przewiązaną cingulum, czyli sznurem w odpowiednim kolorze. Mogą też mieć ubrane na komże, pelerynki w odpowiednim kolorze liturgicznym. Każdy element ma swoje miejsce i sens. Dzięki temu już po stroju wiesz, kto przy ołtarzu pełni jaką funkcję, nawet jeśli nie znasz wszystkich liturgicznych detali.

Szaty liturgiczne od kuchni - sztuka, tradycja i współczesność

Kiedyś każdy ornat był szyty ręcznie, haftowany złotem i ozdabiany symbolem krzyża, winnej latorośli czy baranka. I dziś tradycja ta przetrwała, choć coraz częściej korzysta się z nowoczesnych materiałów i technik. Stare szaty potrafią jednak zachwycić. To prawdziwe dzieła sztuki sakralnej, często przekazywane z pokolenia na pokolenie. Współcześnie pojawiły się też modele lżejsze, bardziej funkcjonalne, ale jedno się nie zmienia - szata liturgiczna zawsze ma łączyć tradycję ze współczesnością i godność ze zwyczajnością. A czasem nawet z uśmiechem, bo i w kościele jest miejsce na odrobinę piękna.

Szata, która łączy pokolenia

Szaty liturgiczne to dużo więcej niż tylko kościelny strój. Każda z nich opowiada własną historię, uczy szacunku, pomaga przeżywać najważniejsze momenty roku liturgicznego. Jeśli więc kiedyś spojrzysz na księdza w nowym kolorze ornatu czy zachwyci cię haftowana dalmatyka, to już wiesz, że te materiały i kolory niosą ze sobą głęboką, piękną symbolikę. A może to dobry moment, by zatrzymać się w kościele choć na chwilę dłużej?

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x