Wierchowicz: Polska wróci do normalności

To nie może pójść na marne. To musi przełożyć się na wygraną jesienią. Polska wróci do normalności. Nie będzie sędziów waszych czy naszych, będą sędziowie, będą prokuratorzy a nie funkcjonariusze reżymu, będą media publiczne a nie szczucie za pieniądze publiczne itd., itd. Czy uda się rozliczyć rząd i prezydenta z niegodziwości jakie czynili i czynią nadal? Nie będzie to proste gdyż należy im się Trybunał Stanu. Ale czy zbierze się odpowiednia ilość głosów w Zgromadzeniu Narodowym (Sejm i Senat razem dotyczy to Prezydenta RP) czy w Sejmie (dotyczy ministrów i premiera) wydaje się nader trudne. Trzeba jednak pamiętać, iż w razie wykazania im naruszenia prawa, popełnienia przestępstwa, właściwy będzie sąd powszechny w trybie zwyczajnym. To przed nami.

 

Imponujące w marszu było to, że nie zabrakło nikogo. Wszystkie grupy zawodowe, wiekowe, mnóstwo młodzieży. Szczególnie ważna, wręcz wzruszająca, była obecność osób niepełnosprawnych. „Szli” na wózkach, o kulach. I o nich też nie zapomniał Tusk. Składając obietnice realne do spełnienia. 

 

I nie czas obecnie na deliberacje partyjnych przywódców, czy iść do wyborów razem czy osobno, nie czas na wahania, rozterki, liczenie elektoratów. Trzeba iść razem, czy nam się to podoba czy nie, pod sztandarem PO i Tuska. Bo wróg nie stoi u bram, on już jest wewnątrz. Barbarzyńca jest w naszym ogrodzie. Nie pozwólmy mu go zdemolować. Bo nasz ogród to Polska. 

Komentarze: